Forum Honda NTV

Problemy techniczne - Motocykl nie pali w chłodne dni

rekin - Nie Paź 13, 2013 11:20
: Temat postu: Motocykl nie pali w chłodne dni
Witam wszystkich, mam problem z moją reverą a mianowicie nie potrafię jej odpalić w chłodne dni, co może być przyczyną ?, w cieplejsze tak jak wczoraj odpaliła bez problemu, problem zaczyna się gdy temperatura schodzi do około 5st.
goliat - Nie Paź 13, 2013 12:17
:
Przyczyn moze byc kilka. Swiece, slaby akumulator ( sam to przerabialem. Po wymianie pali od pierweszego obrotu ) slaba kompresja.
andrut78 - Nie Paź 13, 2013 20:16
:
A może byś się najpierw przywitał?

Do powitalni marsz!
rekin - Nie Paź 13, 2013 21:26
:
andrut78, heh andrut a może byś tak najpierw zajżał do tego działu zamiast od razu zakładać że się ni przywitałem :wink:
robert1973 - Nie Paź 13, 2013 22:10
:
a może linka ssania niedomaga???
luke1111 - Pon Paź 14, 2013 07:08
:
ja stawiam na akumulator. jeżeli przy wyższej temperaturze pali normalnie.
miałem ten sam problem pod koniec zeszłego sezonu.
wymień akku albo na próbę podmień z innego moto jak masz skąd.

tak myśle sobie ,że jakby to była kompresja, to chyba nie paliłby w ogóle, niezależnie od temperatury. a w sumie im zimniej tym gęstszy olej i powinien lepiej odpalać na zimnym - gdyby to był tego typu problem.

a linke ssania zawsze warto sprawdzić :)
goliat - Pon Paź 14, 2013 09:42
:
luke1111 napisał/a:


tak myśle sobie ,że jakby to była kompresja, to chyba nie paliłby w ogóle, niezależnie od temperatury. a w sumie im zimniej tym gęstszy olej i powinien lepiej odpalać na zimnym - gdyby to był tego typu problem.


Dobrze kombinujesz , ale nie do konca. Pozostale czesci czyli pierscienie i tlok tez sa zimne, a co za tym idzie maja wikesze luzy i w zwaizaku z tym przedmuchy...
rekin - Pon Paź 14, 2013 14:45
:
Pierwsze co to chyba sprawdzę jeszcze raz tą linkę ssania, z tym aku to i tak będę musiał poczekać na chłodniejsze dni bo wczoraj zapaliła na strzała.
mrok31337 - Pon Paź 14, 2013 15:04
:
A może masz luźne klemy po prostu?
smorawski_m - Pon Paź 14, 2013 19:18
:
Też tak mam w swojej Devi, jak jest koło 2-3 stopni to muszę robić taki myk: ssanie na max, rozrusznik i w trakcie kręcenia ssanie na połowę, zaskakuje i wtedy więcej ssania. Może moto niezwykłe do takiej Syberii?
goliat - Pon Paź 14, 2013 19:46
:
Mamy do wybory 2 rodzaje swiec. Zimne i cieple w zaleznosci w jakim klimacie moto jest uzytkowane. Sprawdz w instrukcji. Moze wystarczy wymienic swiece.
andrut78 - Pon Paź 14, 2013 21:02
:
rekin Faktycznie, zajrzałem dopiero teraz, najpierw się przywitałeś, zwracam honor.

A teraz opisz w jaki sposób Twój moto nie pali.

Tzn. czy aku jest na tyle sprawny, że kręci silnikiem bez problemu i możesz tak kręcić aż do rozładowania i tak nie zapali, czy też może aku ledwo zakręci i już zaczynają przekaźniki tykać.
rekin - Pon Paź 14, 2013 21:54
:
andrut78, mogę nim kręcić aż aku padnie, zauważyłem że w tamtym sezonie było to samo

[ Dodano: Pon Paź 14, 2013 21:57 ]
mrok31337, mrok wina klem to raczej nie jest
Bob - Pon Paź 14, 2013 21:58
:
Przewody WN może kiedyś wymieniałeś ? Chyba kiedyś była mowa o tym, że przewody od starości potrafią naciągnąć wilgocią, co spowoduje straty prądu na przewodach. Ostatnie dni mało że chłodne, to jeszcze bardzo wilgotne (mgliste) są. Może tutaj szukać przyczyny?
andrut78 - Pią Paź 18, 2013 16:19
:
Tu albo niewłaściwe świece - jakie masz wkręcone?
rekin - Pią Paź 25, 2013 11:38
:
Hej świece jakie są to NGK DPR8EA9
Killu - Pią Paź 25, 2013 14:29
:
To odpowiednie świece. Jeżeli podejrzewa się o winę świece, wówczas warto zmierzyć odstęp elektrod. Ten model akurat powinien mieć ustawiona przerwę, ale cholera wie.

PozdRR
izywec - Czw Paź 31, 2013 20:01
:
A może ruszasz przepustnicą w trakcie zapalania? Gdy kręcisz ze ssaniem zostaw rączkę gazu w spokoju bo wyłączasz ssanie!
krasus - Sro Lis 20, 2013 11:52
:
jak tam rekin? doszedłeś w czym problem?
u mnie niestety wyszedl podobny. palił od strzała i nagle przestał.
aku nowy i mocny jak wół, mogłem kręcić do zarżnięcia. Paliwo szło, było je czuć.
Nawet na popych nie zapalił. Nie mogłem już dłużej gmerać, - świece? kable? cewka?
izywec - Sro Lis 20, 2013 13:20
:
krasus napisał/a:
jak tam rekin? doszedłeś w czym problem?
u mnie niestety wyszedl podobny. palił od strzała i nagle przestał.
aku nowy i mocny jak wół, mogłem kręcić do zarżnięcia. Paliwo szło, było je czuć.
Nawet na popych nie zapalił. Nie mogłem już dłużej gmerać, - świece? kable? cewka?


1. Czym jeździsz?
krasus - Sro Lis 20, 2013 14:48
:
no jak to czym ;)
the oNly True Vechicle ad 95
izywec - Sro Lis 20, 2013 17:08
:
krasus napisał/a:
........u mnie niestety wyszedl podobny. palił od strzała i nagle przestał.
aku nowy i mocny jak wół, mogłem kręcić do zarżnięcia. Paliwo szło, było je czuć.
Nawet na popych nie zapalił........


Przeleciałem wszystkie Twoje posty, które tu na forum "popełniłeś". Nowonaiwny w mechanice nie jesteś więc trudno Ci radzić tak na odległość. Sprawdzaj wszystko po kolei zaczynając od elektryki /iskra/, gaźnik no i bierz pod uwagę co raz "grubsze" przyczyny. Poszukaj też więcej na forum.
Takie gwałtowne kompletne zaprzestanie rozruchu na obydwu cylindrach /przy dobrej stronie elektrycznej/ w mojej praktyce było np. spowodowane uszkodzeniem rozrządu. Powodzenia!

[ Dodano: Sro Lis 20, 2013 17:27 ]
Tak mi się przypomniało: omiń pompę paliwa /zrób obejście/ - mimo, że jak piszesz podczas kręcenia śmierdzi paliwo.
luke1111 - Sro Lis 20, 2013 23:11
:
No dziwne, żeby moto tak nagle odmówilo wspołpracy.
Pan Izydor ma racje zacznij od tych prostszych i tańszych rzeczy.

No gupie pytanie, ale czy masz kranik w pozycji otwartej?
Czy iskra na świecy jest i czy linki ssania są ok.

Zrozumiałem, że moto kręci rozrusznikiem jak dzikie, tak?

Czasem jest tak, że kręci wydawać by się mogło dobrze, aż do całkowitego rozładowania, ale ma zbyt mały prąd, żeby spowodować rozruch. Podmień akku z innego moto, podłącz kable, albo podładuj akku - tak na wszelki wypadek.

Takie nagłe uziemienie moto może też spowodować któryś czujnik - np od bocznej stopki.

Omiń też pompę - chociaż ona dawałaby o sobie znać wcześniej zanim uziemiłaby moto na amen.
mayor92 - Nie Lis 24, 2013 19:11
:
Ja dzisiaj miałem taką samą przykrą niespodziankę.
Ostatnio na moto latałem jakiś miesiąc temu i nie było żadnych problemów. Dzisiaj chciałem trochę zagrzać moto, zatankować przed zimą. Schodzę do garażu, próbuję odpalić i dupa. Rozrusznik kręcił normalnie, aż aku padło, ładowanie nic nie zmieniło. Moto jak nie paliło tak nie pali. Nigdy takich problemów nie było. W zeszłym roku latałem nawet poniżej 5 stopni i było ok. Po zimie też nie było problemu z odpaleniem.
Próbowałem z ssaniem, bez, z ssaniem a później na połowę. Moto raz odpalił na chwilkę i zgasł i już więcej się nie udało odpalić. Nawet na podpiętym prostowniku do aku. Kranik oczywiście w pozycji ON. Stopkę składałem i rozkładałem, przełącznik również w pozycji ON.
Jutro sprawdzę czy świece nie są zalane i dają iskrę, spróbuje pominąć pompę, sprawdzę ssanie. Jakieś jeszcze pomysły?
Killu - Pon Lis 25, 2013 08:10
:
W sumie zapomniałem o najczęstszej przyczynie :) Jak tam pompa?
luke1111 - Pon Lis 25, 2013 13:06
:
Po dłuższym postoju ( u mnie po zimie na przykład) też potrafiłem rozładować akku i nie załapał.
Powód to odparowane paliwo z gaźnika. Potrzeba na prawde troche czasu, żeby moto zagadało. Winien tu jest chyba system odpowietrzenia komór pływakowych, albo coś w ten deseń.
Lekarstwem jest podpięcie pompy na krótko do akku przed próbami odpalenia. Pompa napompuje nam paliwko do gaziorów i wtedy łatwiej zapalić.
Spróbuj.
krasus - Pon Lis 25, 2013 13:26
:
u mnie już ok. nie było mnie na miejscu więc żeby moto nie stało w niewiadomym stanie wziął zaprzyjaźniony mechanik z sąsiedztwa na przejrzenie.
jego diagnoza - chochlik w elektryce i buszujące myszy :roll:
pali i gra ale muszę zmienić miejsce zimowania jak najszybciej :???:
mayor92 - Pon Lis 25, 2013 14:07
:
Dzisiaj miałem chwile czasu, więc odkręciłem jedną świecę i się okazało, że mimo tak długiego kręcenia była suchutka. Więc zabrałem się za pompę. Rozkręciłem obudowę ale nic nie było przypalone, czarne ani nic podobnego. Zakręciłem rozrusznikiem i moto odpaliło i zgasło. Za drugim razem już odpaliło normalnie. Obstawiam, że pompa niedomaga bo bardzo iskrzy jak moto sobie pracuje na wolnych obrotach. Trzeba ją wymienić czy wystarczy przeczyścić styki i powinno być ok?
Dzięki za podpowiedzi ;)
buu-84 - Pon Lis 25, 2013 16:23
:
mayor92 napisał/a:
Trzeba ją wymienić czy wystarczy przeczyścić styki i powinno być ok?
najlepiej zregenerować czyli kupić zestaw naprawczy coś w tym stylu http://allegro.pl/pompa-p...3676417477.html i dodatkowo założyć przekaźnik zapobiegający iskrzeniu styków (gdzieś na forum były namiary na firmę co takie robi).
Drugie rozwiązanie to kupić akcesoryjną pompę paliwa, ja prawdopodobnie będę wymieniał na pompę FACET 40104 lub 60104
Killu - Pon Lis 25, 2013 16:24
:
Są zestawy naprawcze... Można tez zamontować pompę by Andrut, lub jeździć bez ;)
radzieckii - Pon Lis 25, 2013 17:04
:
Ja miałem taką historię po przebudowie mojej. Iskra była, paliwo też i nie gadała. Nagle sama zaczęła działać. Przez kilka miesięcy spokój i nagle to samo w czasie jazdy. Na szczęście pod domem. Moto zawiezione do warsztatu odpaliło po zrzuceniu z lawety i więcej problem się nie powtórzył.
luke1111 - Pon Lis 25, 2013 17:05
:
Problem znany wsrod naszych motocyki i w afrykach też.

Jesli styki nie są u ciebie bardzo upalone, to przeczysc, i załóż przekaźnik zapobiegający iskrzeniu/ dalszej degeneracji i bedzie git.

Jeśli styki są już mocno zniszczone, to kup zestaw naprawczy pompy plus przekaźnik także, żeby ci sie nowe stytki nie upaliły.

Jest jeszcze opcja wymienienia samych stykow. W miejsce oryginalnych zniszczonych można zamontować takie z duzego przekaźnika zwierno - rozwiernego na przykład. Troche z tym grzebania jednak.

Ewentualnie akcesoryja pompa, jak koledzy pisali. Jeżdżąc bez pompy trzeba tylko pilnować, żeby było co najmniej pół zbiornika wachy.
rekin - Sob Lis 30, 2013 17:13
:
Dzisiaj odpaliłem - co prawda ciężko było ale odpaliła, wydaje mi się że wina leży po stronie linki ssania, a mianowicie jeżeli dałem ssanie w okolicach połowy zakresu , motocykl odpalił, dziwne to bo w lato używam pełnego zakresu.
izywec - Nie Gru 01, 2013 00:52
:
rekin napisał/a:
Dzisiaj odpaliłem - co prawda ciężko było ale odpaliła,.........a mianowicie jeżeli dałem ssanie w okolicach połowy zakresu , motocykl odpalił, dziwne to bo w lato używam pełnego zakresu.


I zupełnie niepotrzebnie pełne ssanie latem /łatwo zalać silnik za bogatą mieszanką/. Ja latem nastawiam dźwignię ssania na początek zgrubienia strzałki. Tak mnie poinformował poprzedni właściciel, który zrobił 50 kkm i nie miał żadnych "zacięć" przy uruchomianiu motocykla. Teraz gdy zimno < 5 stopni Celsjusza daję tak na 2/3 przesunięcia dźwigni.
Co do pompy paliwa to przekazał mi zasadę: "tankowanie pod korek - 200 km i ponowne tankowanie" . Czy mam pompę niezbyt sprawną to nie wiem bo powyższą zasadę traktuję śmiertelnie poważnie. Przejechałem od kupna w sierpniu ponad 4500 km bez żadnych zacięć.