Forum Honda NTV

Ogólne - Potrzebuje opinii nt. NTV 650 Deauville

majkelpl - Pią Sty 11, 2008 19:24
: Temat postu: Potrzebuje opinii nt. NTV 650 Deauville
Witam wszystkich uzytkownikow tego motocykla.

Potrzebuje Waszych opinii nt. tego motocykla.

Glownie jego wady i na co zwracac uwage, bo ze ma zalety to wiem

Jestem potencjalnym kupcem i chce wiedziec co kupuje :P

NTV 650 V-4 Deauville 2003 przebieg 19000 mil

Z gory dzieki za opinie
SzrotRider - Pią Sty 11, 2008 22:17
: Temat postu: Re: Potrzebuje opinii nt. NTV 650 Deauville




19000 mil x 1,609 = po ludzkiemu 30571 km :)



Ja swoją pokochałem od pierwszego wejrzenia w styczniu 1999r. na rozkładówce w ?wiecie Motocykli :) , i tak to we mnie dojrzewało przez lata. Mam Devillkę z 2000r., ten sam kolor co wtedy widziałem na zdjęciach (czerwony) i sobie chwalę ją przede wszystkim za:

- zgrabną linię (robi wrażenie)

- długie przebiegi między serwisami

- silnik V (ładnie pracuje)

- jako taką ładowność i pakowność (kufer centralny robi ogromną różnicę, te małe boczne to lipa)

- ograniczoną konsumpcję paliwa

- wygodną kanapę (nawet plecak ma komfort jazdy),

- dobrą ochronę przed wiatrem i deszczem (szczególnie z wyższą szybą)

- wał kardana - wiadomo za co

- dobre heble (nawet bez oplotów)

- jest > lub = z dachami puszek (czuję wyższość :wink: )

- regulacja zawieszenia pokrętłem



a trochę mnie denerwuje:

- mała moc (szczególnie jej brak jadąc z plecakiem)

- długi pierwszy bieg

- zdejmowanie i zakładanie plastików to jakiś horror (klnę na skośnookich przy każdej okazji)

- stacyjka z patentem hondy z transponderem w kluczyku

- brak wskaźnika paliwa mimo 19l baku (to mnie nie denerwuje, to mnie wku...a)

- ciężko się manewruje na parkingu (konieczne długie nogi - mam 180 cm wzrostu i wiem, że jakbym miał mniej to by mi nogi fruwały w powietrzu - gleby parkingowe nieuniknione)





Na mojej widnieją właśnie ślady niemieckich parkingów. Jak ma się przewrócić, to się na pewno przewróci - ćwierć tony w końcu).

Radzę popatrzeć na inne objawy przebiegu, niż drobne rysy i wgniecenia - tarcze, stan tłumika, jak chodzi silnik, jak wygląda chłodnica, wycieki oleju, czy nie ma "patentów" itp.



Polecam w każdym razie do spokojnego rozkoszowania się jazdą. W końcu jest to kategoria motocykli szosowo-turystycznych.



Tyle póki co. Pozdrawiam
majkelpl - Sob Sty 12, 2008 12:58
:
OK, dzieki bardzo :D

W koncu jakas odpowiedz.

A co wlasnie powiesz nt, ze podobno dlugonodzy jak my maja problem z nogami bo sa troche podgiete i przy dluzszej jezdzi troche bola ???

Ja przesiadam sie z armatury, ale tylko na jakis czas bo potrzebuje motocykla na KAZDA pogode !!!

Podalbym linka gdzie mozna ten motocykl zobaczyc, ale ........... regulamin nie pozwala bo za krotyko jestem na forum :oops:

Dzieki i czekam na inne opinie



ps. Aha .. a co oznacz V-4 ??? Bo wiem ze jest V-2

sinlik V ale cztery gary ??? :shock:
SzrotRider - Sob Sty 12, 2008 16:18
:




Otóż jest to nazwa modelu w konkretnym roku jego produkcji:



NT650V-W - 1998

NT650V-X - 1999

NT650V-Y - 2000

NT650V-1 - 2001

NT650V-2 - 2002

NT650V-3 - 2003

NT650V-4 - 2004

NT650V-5 - 2005



Ja nie miałem problemów z bolącymi nogami podczas dłuższej jazdy. Bolał mnie prawy nadgarstek tylko.
majkelpl - Nie Sty 13, 2008 14:17
:
OK, dzieki bardzo.

To juz pomalu wszystko wiem. :D

A ze ma 30 tysiecy, to jest malo bo wiadomo ze w UK sezon trwa caly rok i nie ma przerwy na zimowanie motocykla.

Mam juz jako taka pomrocznosc jasna i wiem ze ten motocykl chyba nie posiada wad.
SzrotRider - Nie Sty 13, 2008 20:45
:
Każdy ma inne oczekiwania co do motocykla. Dla jednego coś może być wadą, a dla drugiego to samo zaletą.

Życzę udanego zakupu i zadowolenia z użytkowania.



Pozdrowienia
majkelpl - Wto Sty 15, 2008 20:18
:
OK dzieki bardzo.

A teraz jeszcze jedno pytanko .......... czy sa jakies roznice w NTV z 2000 a 2003 roku ???

Poza, oczywiscie, rocznikiem ???

Moze te mlodsze maja 6 bieg ??? :shock:

Sorry za te pytanie, ale ..... zielony w tym temacie jestem :oops:

Czy jakies zmiany silnikowe, bo optycznie to tak samo wygladaja
kermadec - Wto Sty 15, 2008 20:43
:
Honda w 2000r już nie produkowała NTV. Była NT :wink: .
Marshall - Wto Sty 15, 2008 21:45
:
Kolega rzeczywiście nie sprecyzował pytania, ale patrząc na tytuł tematu na pewno chodzi o Deauville.



Zmiany od roku 2002 - źródło "?wiat motocykli" nr 5 (151) / 2005:



- bardziej wydajny reflektor

- integralny układ hamulcowy

- katalizator

- układ dopalania spalin

- głębsze pokrywy kufrów bocznych, nie pasujące do modelu z przed 2002.

- emisja spalin zgodna z normą EURO 2



Skrzynia nadal 5 biegowa, moc wersji otwartej 41 kW.
SzrotRider - Wto Sty 15, 2008 23:28
:
W wersjach 2000, 2001 i 2002 były również różnice w kolorach modeli.



W wersji 2002 należy dodać, że nastąpiły:

- modyfikacje rozmiaru i wagi w tłoku i wale korbowym (zmniejszenie szkodliwych drgań)

- drugi filtr powietrza.
Marshall - Sro Sty 16, 2008 01:20
:




Można gdzieś odnaleźć w necie stronę, gdzie podane są kolory występujące w danym roku :?: Z góry dzięki za info :wink:
SzrotRider - Sro Sty 16, 2008 20:15
:
O jakiejś konkretnej stronie nic mi nie wiadomo.



Kolory jakie występują w modelach:

NT650V-W - 1998 - malinowy metalik, beżowy metalik, brązowy metalik

NT650V-X - 1999 - czerwony metalik, beżowy metalik

NT650V-Y - 2000 - czerwony metalik, beżowy metalik, niebieski metalik

NT650V-1 - 2001 - czerwony metalik, beżowy metalik, zielony metalik

NT650V-2 - 2002 - czerwony metalik, zielony metalik, srebrny metalik, biały metalic

NT650V-3 - 2003 - niebieski metalik, czerwony metalik, srebrny metalik

NT650V-4 - 2004 - niebieski metalik, czerwony metalik, srebrny metalik

NT650V-5 - 2005 - niebieski metalik, srebrny metalik.
majkelpl - Sro Sty 16, 2008 21:02
:




Byc moze, ale ludzie w ogloszeniu pisza NTV :shock:

W sumie to nie o takie szczegoly mi chodzilo
majkelpl - Sro Sty 16, 2008 21:04
:




Czyli jak mam wybor to nawet sie nie zastanawiac nad ta z 2003 ?

Bo kwestje kolorow to .............. sorki bardzo, ale nie na kolorze sie jezdzi :twisted:
majkelpl - Sro Sty 16, 2008 21:05
:






Oczywiscie ze Deauville :)

A ile koni to jest to 41 kW ? :shock:
SzrotRider - Sro Sty 16, 2008 21:53
:




41000W x 0,0013 = 53,3hp
Marshall - Czw Sty 17, 2008 01:31
:




Bardzo dokładnie to przeliczone. Według ogólnych źródeł jak katalogi, gazety itp. 1 kW = 1,36 KM, czyli wychodz 41x1,36= 55,76.



Są to tak małe różnice, że nie ma sobie co głowy zawracać bo moc to tylko matematyczne wyliczenie, a nad dynamiką naszych maszyn czuwa MOMENT Obr. Ale to już inna bajka. Np. Honda Valkyrie ma 103 KM, a Suzuki Hayabusa 170 lub 180 KM, a przyspieszają obie do setki poniżej 3 s.



Co do mocy Deaeville, to dzisiaj jeździłem po raz pierwszy i tej mocy za dużo nie ma........ zawalidrogą nie jest, ale poniżej 5 tys obr słabo ciągnie. Deklarowane przez producenta 184 na pewno pójdzie, bo ja dziś po niepewnej styczniowej nawierzchni 140 bez problemu mogłem utrzymać bez żyłowania silnika. Po przesiadce z ponad 100 konnego szybkoobrotowca ciężko było mi sie na Hondzi odnaleźć, szczególnie wyprzedzanie to pokazuje :wink: Ale wygląd, wygoda, pochyły w zakrętach i ogólna lekkość prowadzenia oraz ochrona przed zimnem i wiatrem to plusy tej maszyny i z tego się cieszę. Ja jako kierowca nie potrafię jeszcze wykorzystać potencjału V2, co przyjdzie z kilometrami - biegi dłuuuugie, inny odgłos pracy. Mój kolega zamienił CBR1100XX (R4-1100ccm) na MT01 (V2-1700ccm) i tez miał problemy ze zaznajomieniem się z charakterystyka silnika. Wszystko będzie OK, bo motocykl jest naprawdę fajny i przyjazny kierowcy. A nawyki cóż, dawniej paliłem, teraz nie palę - człowiek sie dostosuje :D :D :D
majkelpl - Czw Sty 17, 2008 12:58
:
No wlasnie ....

Moc nie powala na kolana bo 55 konikow to nie jest za duzo. :?

Dobrze ze powiedziales ze Ona chodzi dopiero od 5 tysiecy obrotow.

Ja w swoim Dragu mialem V ale chlodzony powietrzem i zupelnie inne parametry silnika.

Cruiser to nie motocykl szosowo-turystyczny a niby tez 650 cc.

Ja kupuje Hondzie dla wygody, aby poruszac sie nia w KAZDA pogode, glownie do pracy i po miescie a czasami ( raz w miesiacu ) smignac z chlopakami jakos traske 300-400 kilometrow.

To jest plastik gdzie deszcz mu nie straszny a nie chopper pelen chromow ktore trzeba za kazda jazda czyscic i polerowac :P
Marshall - Czw Sty 17, 2008 16:10
:
To, że ona ciągnie powyżej 5000 to moje subiektywne odczucie po przesiadce ze ścigacza. Po prostu powyżej tej wartości czuć kopa i po mieście używałem biegów 1 i 2 na wysokich obrotach. Na dwójce ponad setka. Jak pisałem nie wjeździłem się jeszcze w ten silnik i nie wykorzystuje jeszcze jego wszystkich możliwości. W opisach tego motocykla zawsze jest chwalona jego elastyczność, więc to że ja jej nie czuję to inna bajka. Można wrzucić V przy 60 i nie będzie szarpało silnikiem ale wtedy przyśpiesza jak ślimak. Skoro kupujesz Hondę dla wygody to będzie to odpowiedni zakup. Na motocyklu nie wygląda się jak na psie, siedzisz wysoko i bardzo wygodnie. Myślałem o ST1100 ale mimo, że wygodny to niestety z kuframi po mieście nie polatasz, lusterka też są szerokie. Poza tym jego ciężar utrudnia mykanie między autami w korku i manewry na parkingu. Deauville tych wad nie ma. A co do wyprzedzania to nie jest źle, każdego katamarana wyprzedzisz i nie będziesz miał pod tym względem kompleksów. Co prawda już nie będę wyprzedzał po 5 samochodów na raz :roll: co robiłem na poprzedniej maszynie notorycznie. Ale może to i lepiej :?: - żona tak uważa :wink:
majkelpl - Czw Sty 17, 2008 17:38
:
To ze silnik jest bardzo elastyczny to mi najbardziej odpowiada.

Tak Jak w Dragu zapinasz 5 przy 60 i sobie lansowo jedziesz.

Tu gdzie ja mieszkam i tak wszyscy jezdza bardzo wolno, wszedzie ograniczenia i KAMERY !!!.

A nie ma zmiluj jak Cie zlapia.

Co z tego ze dasz ognia i wyprzedzisz 3 samochody jak kamera Ci zrobi zdjecie i 70 funtow + 3 punkty w plecy. A mozna miec 9 na rok :P

Tak jak napisalem wczesnie: kupuje Hondke aby nia jezdzic w kazda pogode a w trasie trzymac rowno z kumplami, bo dla Draga 140 km/h to bylo juz lekko za duzo i strasznie wtedy duzo spalil.

Spokojnie poszedl wiecej, ale to juz nie jest przyjemnosc z jazdy.

Za dwa dni sie konczy aukcja i wtedy zobaczymy czy ja wygralem :D
majkelpl - Czw Sty 24, 2008 12:10
:
No i panowie niestety nie stalem sie posiadaczem Deauvilki ....

Moze tak mialo byc ????

Na razie koncze swoj pobyt na tym forum ....... moze z czasem

Dzieki wswzystkim za uwagi i porady :D
Dino1313 - Wto Lut 03, 2009 22:05
:




no jakoś z tymi kolorami nie pasuje wszystko do końca!!!!

ja mam 2000 i mam zielony metalik!!!!!
Killu - Sro Lut 04, 2009 00:27
:
Sprawdź dokładnie co masz napisane w dowodzie... Czasami jest tak, że motocykl pod koniec roku można zamówić z opcjami charakteryzującymi rocznik następny... Zdarzają się takie akcje.
SzrotRider - Sro Lut 04, 2009 11:14
:


Może tak być jak napisał Killu.

Kolory spisałem z serwisówki Haynes 'a, którą to uważam za rzetelne źródło informacji, jednak nie opisuje ona akcji wyprzedaży rocznika, promocji, itp. tylko traktuje ogólnie o temacie.
aftys6 - Sro Lut 04, 2009 12:52
:
Serwisówki Haynesa z tego co się orientuję tyczyły sie głownie modeli na rynek niemiecki.

A więc np na francuski mogły być np inne odcienie lakierowania
SzrotRider - Sro Lut 04, 2009 18:39
:


Całkiem możliwe. Chociaż byłem przekonany, że to niemieckie instrukcje traktują o rynku niemieckim, np. wydawnictwa Bucheli, a Haynes właśnie jest bardziej obiektywny, ale ekspertem od serwisówek nie jestem i mogę się mylić.
Dino1313 - Czw Lut 05, 2009 01:19
:
katalogi katalogami a i tak w Niemczech mozna było zamawiać za dodatkową opłatą kolory z innych roczników . W końcu produkowali je w Hiszpanii i nie jest to taki problem. w moim kolorze (zielony) są i w roczniku 1999, 2000, 2001, 2002 a nawet w 2004 więc nie ma reguły!!!!
Killu - Czw Lut 05, 2009 02:00
:
Nie mniej jednak w polsce kolor z poza "puli" jest raczej wybrykiem... Ja mam na przykład NTV z przełomu 96 i 97 i mam krótki seryjny tłumik! Jeden z mechaników, których poznałem twierdzi, że moja sztuka NTV to jakiś limit i w porównaniu z innymi NTV to jakaś rakieta jest... Nie wiem ile w tym prawdy... Szukałem info o limitowanych seriach, ale nic nie znalazłem... Cała wypowiedź sprowadza się do tego, że owszem - można znaleźć sztuki w innym malowaniu, niż charakterystycznym dla danego roku, jednak większość będzie "seryjna" i sprawdzanie motocykla również pod kątem mlowania odnosząc je do rocznika i tak uważam za wskazane :wink: