Forum Honda NTV

Problemy techniczne - kilka pytań

dozger - Nie Lis 29, 2009 22:04
: Temat postu: kilka pytań
Witam

Mam takie pytanie odnośnie tylnego amortyzatora.



Jaka jest jego długość od i do otworu mocującego ale przy maksymalnym ściśnieciu.W mojej NTV jest jakiś większy a chcę kupić oryginalny ale zanim kupię to chcę zamontować tłumik nad tylnim kołem.I nie chcę aby ocierało koło o tłumik.Dlatego jak będę znał jego długośc zrobię na sztywno z maksymalnym uskokiem tylnego koła i dopiero będę kombinował z wydechem.



Drugie pytanie dotyczy linek.zamówiłem wszystkie linki o 15 cm dłuższe ale jak je złożyłem to wszystko chodzi cieżko, począwszy od ssania, rolgazu także.Zanim założyłem wszystko było OK.Gdzie mogłem popełnić błąd?



A trzecie pytanie . Czy ktoś z Was widział NTV z hydraulicznym sprzęgłem?
marian - Nie Lis 29, 2009 22:33
:
Na temat tego sprzegła to podbijaj do kill 'a..ostatnio czytalem ze cos wlasnie kombinowal w ta strone;)
joy - Nie Lis 29, 2009 23:21
:
Kolego, a przesmarowałeś wszystkie linki przed zamontowaniem?
dozger - Nie Lis 29, 2009 23:27
:
nie presmarowywałem ale zanim je założyłem to chodziły idealnie, przecież nówki
cinek - Pon Lis 30, 2009 00:14
:
Linki należy posmarować. Na początku będą chodzić lekko ale dostaną trochę wilgoci itp. to się szybko zatrą i zużyją.

A może źle puściłeś te linki i są gdzieś pozaginane. Skoro są o 15cm dłuższe, to gdzieś się to musiało zmieścić.
aftys6 - Pon Lis 30, 2009 00:31
:
Linki się smaruje ??

Z tego co kojarze to właśnie odwrotnie.

Linki są tak zrobione że zakładasz i jedziesz.

Jak nasmarujesz to będa łapac drobinki brudu na smar i w końcu zaczną cięzko chodzić.
Ente - Pon Lis 30, 2009 00:33
:
Mam zapasowy orginalny amorytyzator.

odleglosc miedzy mocowaniem gorny a dolnym(srodek otworu) wynosi 300mm.

trzpien wychodzacy z gornej szesci amortyzatora ma do dolnego punktu mocowania

25mm,to znaczy o tyle moze byc teoretycznie max.scisniety.300-25....

mam nadzieje ze moglem Tobie pomoc.pozdrawiam
joy - Pon Lis 30, 2009 00:45
:
Aftys, może coś się zmieniło w technice motocyklowej, ale jak świat światem, linki (cięgła Bowdena) trzeba regularnie smarować. Ja smaruję przy wymianie - wieszam rozciągniętą i powoli wstrzykuje pod pancerz smarowidło (ale nie WD-40), żeby nadmiar sciekł dołem i dopiero nasmarowaną montuję. A przed sezonem wszystkie przesmarowuję bez demontażu. Zawsze tak robiłem w każdym motocyklu, tak mnie nauczono, ale może ja już jestem stary piernik i świat motocyklowy poszedł do przodu?... Znawcy tematu, rozsądźcie nasz spór! Ente, liczę na Ciebie i na Twoją wiedzę!
aftys6 - Pon Lis 30, 2009 00:56
:
Teraz większość linek posiada otulinę teflonową która ma ma zmniejszyć do minimum tarcie o pancerz. Teflon jest estrem wchodzi w reakcję z polimerami, a także niektórymi tłuszczami, więc co za tym idzie smaro-pochodnych nie lubi. Ale czekam na opinie innych.
Spark445 - Pon Lis 30, 2009 11:47
:
Ja smaruję czymś takim: http://www.moto-akcesoria...n_description=1



Robiłem to po raz pierwszy po zakupie motocykle. W środku linek był niezły syf i brud. Ciegna zupełnie inaczej pracują, bez zbędnych oporów.
cinek - Pon Lis 30, 2009 12:34
:
Ja też jestem uczony po staremu, że linki trzeba smarować. Kiedy nie smarowałem, zawsze źle na tym wychodziłem :/ . Dodam, że NTV-ka to mój pierwszy porządniejszy motocykl, przedtem użytkowałem tylko demoludy.
mateo - Pon Lis 30, 2009 12:53
:
Mega ciekawa dyskusja, ale teflon jest polimerem i nie wchodzi w reakcje z tłuszczami bo gdyby tak było to podam prosty przykład - prawdopodobnie jadalibyśmy pyszne naleśniki z powłoce teflonowej (patelnia tzw. teflonowa) :D Faktycznie stosuje się go w linkach, ponieważ ma dobre właściwości smarujące - teoretycznie np. przy smażeniu na patelni nie trzeba stosować tłuszczu, ale oczywiście można, ponieważ to nie zaszkodzi to samo tyczy się naszych linek, występuje tam tarcie i warstwa teflonu może ulegać uszkodzeniu-przetarciu więc stosujemy smarowanie. Podsumowując teflon + jakieś smarowidło przekłada się na zwiększenie żywotność linki.
yacey - Pon Lis 30, 2009 15:48
:




Przepraszam, ale to teflon jest właśnie polimerem i nie wchodzi w reakcje z tłuszczami.



Pozdrawiam
Killu - Pon Lis 30, 2009 23:17
:
Co do linki, to może po prostu nie założyłeś linki zwrotnej? Ja chwilowo jej nie mam i czuć jej brak...

Co do sprzęgła hydraulicznego... Mogę załatwić komplet z deklem od CBR za około 300zł :wink: No i kontakt do gościa, który zrobił je w Hornecie - wszystko Ci wytłumaczy :wink:
dozger - Wto Gru 01, 2009 00:53
:
cały mechanizm posiadam, chciałbym tylko fotki i opis jak to możliwe.
Ente - Wto Gru 01, 2009 01:04
: Temat postu: kilka pytan
Linka w teflonie porusza sie gladko bez zadnego dodatkowego smarowania

przez dlugie lata.jednak wilgoc,kurz dostaja sie do srodka i linka ,,chodzi"

coraz ciezej.rowniez zle poprowadzona linka po jakims czasie

uszkadza teflon na zagieciu.ja co pare lat moje linki przeplukuje olejem

uzywanym do maszyn do szycia.mam przejechane 110kk i wszystkie linki sa orginalne. pozdrawiam
Killu - Wto Gru 01, 2009 01:44
:
Postaram się odgrzebać to gdzieś na poczcie... Będę potrzebował na to czasu... Mogą być fotki z deklem od CBR 600?
dozger - Wto Gru 01, 2009 10:37
:
oczywiście, zasa wyciskania sprzęgła jest prawia taka sama w każdym japońcu.A Ty masz hydrauliczne sprzęgło?
Killu - Wto Gru 01, 2009 11:15
:
Info od speca:



"serwuss, temat troche ciezki... jak nie robiles to mozeszmiec probemy... kup wysprzeglik i pompe sprzegla od VFR, badz tez poszukaj pompy sprzegla od inej hondy- ja mam srebrna pompke i nie miala mocowania lusterka, a wem ze sa jakies czarne z mocowaniem pod lusterko- posuzkj takiej na allegro... zdejmij dekiel i wytnij diaxa ten garb od sprzegla mechaniczego a nastepnie wstaw plaskownik aluminiowy grubosci 4mm i zaspawaj- obszlifuj ladnie dekiel aby byl ladki po spawaniu karz dospawac taki pasek, symetryczny do pozostalych... nastepie idz z tym deklem i wysrzeglikiem do frezera, niech roztoczy otwor w deklu pod wysorzeglik- musi takze splaszczyznwac powierzchnie pod wysprzeglikiem aby bylo szczelne polaczenie... ustawiasz wysprzeglik odpowterznikiem do gory i zaznaczasz miejsca owtorow- nawercasz... znowu ganiasz do spawacza aby nadspawal miejsca gdze sa sruby aby byl dlugi gwint.... nawiercasz raz jeszcze i gwintujesz... dekiel gotowy... zamawiasz na allegro przewod hamulcowy o dlugoci 115cm i zarabiasz... u tokarza zamawiasz pierscien z otworem wewnterznm 10mm i srenicy zewnetrznej takiej jak simmering w wysrzegliku i tej samej grubosci... kolek od sprzegla dajesz na szlif- ostatnie 5mm musisz zeszlifowac na fi 8mm aby ladnie weszo w toczek wysprzeglika i ten piescien co toczylez... montujesz do kupy, uszczelniasz najleiej na czarny silikon i szuczelke gdyz dekiel po spawaniu bedze porecony i zalewasz plynem DOT4..."



Jak chcesz, to mam też fotki, ale tylko na PW...
Borys - Wto Gru 01, 2009 12:23
:
Gruba sprawa.. Myslalem ze bedzie latwiej..
dozger - Wto Gru 01, 2009 13:13
:
OK, proszę o fotki.

Potrzebne elementy właśnie mam od VFR czyli z tym problemu nie będzie.

Jak możesz to prześlij mi fotki na http://www.moto-akcesoria...n_description=1.

Z góry dziękuję za pomoc.
Killu - Wto Gru 01, 2009 13:37
:
Fotki masz już na poczcie! Mam nadzieję, że w czymś pomogłem :wink:
dozger - Wto Gru 01, 2009 15:10
:




Bardzo mi pomogłeś, dziękuję



Mam jeszcze jedno pytanie, czy podłączając obrotomierz który jest wyskalowany do 13 000 obr. bedzie wskazywał tylko do tych obrotów co ma NTV czyli max 9 000 czy też obroty będą się ukłądać według skali nieproporcjonalnie to jest silnik ma np 2000 obr a obrotomierz bedzie wskazywał 3000 obr.