Forum Honda NTV

Ogólne - WFM , SHL i inne zabytki

Parabiker - Pią Mar 29, 2013 10:37
: Temat postu: WFM , SHL i inne zabytki
Witam wszystkich :)
Zauważyłem, że wielu z nas gdzieś w garażach oprócz naszych ukochanych NTV-ek ma jeszcze WFM-ki lub SHL-ki albo inne zabytkowe maszyny.
Pomyślałem więc, że może warto założyć temat, gdzie będziemy mogli wymienić się i gromadzić informacje na temat tych naszych zabytków, problemów podczas rewitalizacji, części zamiennych itd itp. Wszystko w jednym temacie. Czasem biegamy za częściami (których niestety jest mało) i nie możemy sobie poradzić z problemem a kolega z forum może ma daną część w garażu i jest mu niepotrzebna więc sprawa się rozwiązuje sama. Moje staruszki na razie są sprawne ale dobrze wiem z własnego doświadczenia, że to szybko się może zmienić :) i ile potem trzeba się nabiegać zanim znajdzie się to co jest potrzebne.
W razie czego służę pomocą i garażem :)
Co o tym myślicie?
Bardzo jestem ciekawy ilu posiadaczy tych staruszków jest wśród nas :) a ilu może nie posiada ale wie o nich bardzo dużo z własnych doświadczeń a taka wiedza jest bezcenna.
Pozdrawiam
kermadec - Pią Mar 29, 2013 16:49
:
Ja już pisałem co mam ;) .

A pomysł z tematem jest zacny. Z chęcią poczytam :) .
mario - Pią Mar 29, 2013 23:01
:
ja mam częściowo wyremontowaną shl M17 gazelę, tylko brakuje mi czasu na zakończenie remontu.
tulku - Pią Mar 29, 2013 23:40
:
Mnie w tym roku czeka szukanie sprawnego silnika do SHL175. Poprzedni silnik został rozebrany i zostawiony na dłuższy czas w garażu i elementy pordzewiały. Konstrukcja ramy wymaga tylko dospawania resora i po zmontowaniu, dalej rejestracja itd. Shl jest zachowana w dobrze utrzymanym czarnym kolorze. Przyznaje z częściami jest coraz trudniej, ale i na ulicy spotkać takiego cukierka też nie łatwo :)
tomeczek151 - Sob Mar 30, 2013 09:44
:
JA mam DKW KS200 rocznik 1939 w pełni sprawny, i dniepra mt 11 z 1986 którego sprawność trudno określić :)
RedGuy - Sob Mar 30, 2013 11:35
: Temat postu: WFM M06 1965
Mam WFM którą za kawalerskich czasów przywiozłem na wózku od gościa w stanie delikatnie mówiąc agonalnym (czytaj sterta brązowego złomu). Kilka wizyt po szrotach czy bazarkach za brakującymi częściami, odmalowaliśmy, drobny remoncik silnika i tak kilkanaście lat już nie dłubałem przy jej wyglądzie. Trochę podupadła, pasowało by nikle poprawić szlif zrobić, ale nigdy czasu nie było bo jak się ciepło robiło to szkoda było rozbierać. Ładowałem silnik który akurat na chodzie i jazda. Teraz w sezonie Deauvillka będzie brykać a WFM odpoczywa.
mariov8 - Sob Mar 30, 2013 16:54
:
A ja mam Wsk 125 1982, Junak M10 1962,oby dwa są kompletne,Junak potrzebuje w końcu remont,a wsk jest na chodzie. Mam jeszcze SHL do skompletowania ,niedługo będe miał 2 szt,komarki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
aftys6 - Pon Kwi 01, 2013 14:24
:
A ja mam ogara 200
Za szczeniaka ni msię tłukłem ;)
Parę lat temu rozebrałęm go celem remontu. Jakiś czas temu dostałe oryginalny tłok sworzen, korbowód, cylider głowice, zrobiłem silniczek na igłe ;)
Teraz zostało mi praktycznie zrobić drobne poprawki lakiernicze i poskładac ;)
Na jesieni dostałem jeszcze Pancer Jawe 50 ccm, z 73 roku. Wu,aga sporo roboty ale kiedyś się może tym zajme ;)
pires - Wto Kwi 09, 2013 12:44
:
W sumie większość moich motocykli to zabytki.
Jedynie NTV-ka to wyjątek. :roll:
Obecnie pozostały mi:
CZ 175 477 1974r , WSK Bąk, szczątki MZ TS 250, szczątki Osy M50, Komar sztywniak, jawka, stary skuterek hondy.
Parabiker - Wto Kwi 09, 2013 12:58
:
Jednym słowem troszkę tego po naszych garażach stoi :) Tak się zastanawiałem jakby to było gdybyśmy na któryś zlot zamiast na NTV przyjechali na weteranach, na czym się da i co tam kto ma "w stodole". O NTV już wiemy "prawie" wszystko a o takich weteranach i kłopotach z nimi można by długo jeszcze dyskutować przy ognisku. Sam dojazd na zlot to już byłaby niezła przygoda :) (dojedzie/nie dojedzie) :mrgreen:
pires - Wto Kwi 09, 2013 17:25
:
Powiem tak. Byłem na kilku zlotach weteranów i jest na nich całkiem inny klimat. Większość osób to mega zboczeni pasjonaci :-)
Dużo bardziej je lubię niż zloty ogóle.
Alan - Wto Kwi 09, 2013 18:23
:
Mój dziadek jeździł w młodości na motocyklach. Jeszcze pamiętam jak miał 2 jawy 353 250ccm i 2 pannonie. Niestety jak miałem 10 lat wujek sprzedał wszystko razem z busem części za jakieś grosze...
Scotty_ - Wto Kwi 09, 2013 19:43
:
Ja mam, na razie w garażu u wujka, WFMkę po dziadku. Czekam teraz na dogodną porę, żeby przywieźć ją do mojego garażu i rozpocząć remont. W tej chwili garaż "eksploatacyjno-remontowy" zajmuje moja Revelka, którą przygotowuję w wolnych chwilach do sezonu.

Parabiker napisał/a:
Tak się zastanawiałem jakby to było gdybyśmy na któryś zlot zamiast na NTV przyjechali na weteranach, na czym się da i co tam kto ma "w stodole". O NTV już wiemy "prawie" wszystko a o takich weteranach i kłopotach z nimi można by długo jeszcze dyskutować przy ognisku.

Pierwsze Reverki '88 są już Youngtimerami, więc już prawie jak zlot weteranów...
tosik - Wto Kwi 09, 2013 20:23
:
Co prawda nie bezpośrednio w moim garażu, ale u ojca stoi kilka zabytków- Junak M10 (odrestaurowany i jeżdżący), drugi Junak w wersji chopper/bober (w trakcie prac wykończeniowych), dwie WSKi 125 (jedna jeżdżąca), WSK 175, Jakiś malutki (125-175ccm) i niezbyt popularny NSU, silnik WL-ki w ramie czyjejś radosnej twórczości...wydaje mi się, że to wszystko...

Co do zlotów weteranów to polecam- sam niejednokrotnie byłem na różnych większych i mniejszych zlotach Dzikiego Junaka i zawsze było świetnie;)
kermadec - Wto Kwi 09, 2013 21:09
:
Dobra, to kto doprowadzi moją M11 do stany używalności?
Bo po sprzedaży NTV nie mam czym latać a SHL stoi i się kurzy :( .
RedGuy - Sro Kwi 10, 2013 20:46
:
SHL super moto, pięknie płynie po drodze łagodząc nasze wyboje. Jeśli chodzi o silnik to polecam z nudów samemu przy nim klapnąć i pogrzebać. Prosty jak budowa cepa, i jak się przyłożysz to odpłaci ci bezawaryjnością. Prosta zasada "JAK JEST ISKRA I BENZYNA CHODZIć MUSI CH_JA NIMA" Sam posiadam jeden i jak moją WFM-kę zaczyna łapać zadyszka to wymieniam na silniczek SHL bo w sezonie nie zawsze mam czas grzebać. Trochę większy gabarytowo od 125 ale da się upchać po drobnych modyfikacjach.
kermadec - Sro Kwi 10, 2013 21:05
:
Ja tam na motocyklach jeżdżę. Od mechaniki są mechanicy ;) .
cinek - Wto Kwi 16, 2013 12:54
:
Ja mam Simsona S70 po generalnym remoncie. Jedną SHL M11 po dziadku jeżdżąca, praktycznie w pełni oryginalna, oczywiście zarejestrowana.
Mam tez drugą M11 w stanie agonalnym, którą mam zamiar doprowadzić do stanu idealnego.
Sąsiad ma pełno klamotów do polskich motocykli, więc jak coś piszcie co potrzeba, może się coś znajdzie ;)
Le-chu - Pią Kwi 19, 2013 13:45
:
Ja mam wfm z 57 kompletną z powodzi w97r.o dziwo błoto dobrze ją zakonserwowało oprcz silnika bo był bez cylindra,czeka na remot
wsk 125 z 84r. wyremontowana(została instalacja)z paierami
2 komarki jeden taki powszechnie używany i drugi sztywniak doremontu
wsk 175 złom kompletny
motorynka bez kwitów
jakieś ramy od wsk 125
nie kompletna wfm
szukam shl M11 może być do remontu!!(dam za nia motorynke i nie kompletna wfmke albo wsk 125 do złożenia)
Parabiker - Pią Kwi 19, 2013 17:17
:
No Le-chu troszke tego nazbierałeś. teraz przysiądź i doprowadź do świetności. Jak dołożymy do tego te sztuki z Twojego podpisu to przyznam, że gromadka będzie imponująca :)
kermadec - Pią Sie 23, 2013 17:32
:
Dajcie ludzie namiary na DOBRE firmy zajmujące się renowacją starych motocykli. Nie chcę oddawać babci w niesprawdzone ręce a dupa mnie swędzi i muszę czymś jeździć :D .

Teoretycznie mógłbym SHL zabrać już teraz do siebie i ją w piwnicy rozkładać ale koszty piaskowania, lakierowania itp są w Niemczech chore :/.
Tym sposobem pozbędę się całej frajdy która tkwi w doprowadzaniu staruszków to stanu używalności.
BartekOpole - Pią Sie 23, 2013 19:41
:
Rozglądam się za motocyklem zabytkowym od jakiegoś czasu. Powoli przegryzam temat i we Wrocławiu jest pracownia w której działa Piotr Kawałek. Maszyny wyjeżdżające spod jego łapek naprawdę robią wrażenie. Tym bardziej że gość ma wiedzę bardzo szeroką no i ma środki. http://oldtimerbazar.pl/o-nas
Nie miałem co prawda sprzętu odrestaurowanego u niego, ale egzemplarze które robiła ta pracownia mówią same za siebie. No i mam blisko do niego:)
kermadec - Pią Sie 23, 2013 20:10
:
No w Szczecinie i okolicach speców brak :/.
Ja chyba póki co wyślę silnik do zrobienia. Kompletny remont, czyszczenie, polerowanie, regulacja. Tak by był gotowy do włożenia w ramę. A potem się zobaczy.
krasus - Sob Sie 24, 2013 11:53
:
oczywiscie ze w Szczecinie jest ekipa.

http://www.oldtimergarage.szn.pl/

co teraz robia, nie wiem, ale siedzieli w boxerach
mieli zawsze spory wybor czesci, kupowalem od nich lakiery z BW etc,

namiary sa na stronie, zadzwon i bedziesz wiedziec czy sie podejmą i za ile.
kermadec - Sob Sie 24, 2013 18:59
:
No to nie Szczecin tylko okolice ale dzięki za namiar. Chociaż podejrzewam, że siedzą w czterosuwach. Ale sprawdzić nie zaszkodzi :) .
mczmok - Wto Paź 08, 2013 10:39
:
kermadec,
Robię remonty starych silników jakby co.
A tak dla przypomnienia na moim zabytku ETZ 250 jeżdżę od 1986 r....
Mój przebieg na nienormalny przekracza już ćwierć miliona km.
Obiechalem na niej w tym czasie min. Niemcy, Cechy, Słowację, Węgry, Rumunię, Ukrainę nie mówiąc o prawie całej Polsce.
Co do konstrukcji z lat 60- tych i później mam trochę doświadczenia, którym się podziele.

[ Dodano: Wto Paź 08, 2013 10:44 ]
Przepraszam za literowke i pomyłkę ale pisze z tel....
Parabiker - Wto Paź 08, 2013 11:16
:
mczmok, niewątpliwie Twoje doświadczenie jest dla nas cenne i z pewnością przynajmniej ja z niego niebawem skorzystam :) przy remoncie WFM.
kermadec - Wto Paź 15, 2013 18:03
:
Ooooo.... Dobrze wiedzieć :) . Dzięki mczmok za odzew!
BartekOpole - Pon Paź 21, 2013 20:49
:
Oglądałem ostatnio odcinek na Discovery Wheeler Dealers - Syrena
http://www.youtube.com/watch?v=GfI6DVINzLQ - może kogoś zainteresuje
Waski - Sro Paź 23, 2013 19:55
:
A ja mam w garażu Honde CX500 C US z 79 roku, piękna maszyna i ta V'ka w poprzek deż się ładnie prezentuje. I tu uwaga dla tych co się boją rozbierać swoje motongi. Ja jestem Kucharzem i rozebrałem CX'a do gołego, zrobiłem kapitalke praktycznie, poskładałem (nic mi chyba nie zostało) i chula że aż miło. Ale niestety zmuszony jestem sie z nia rozstać bo na dwa motocykle to mnie za bardzo nie stać a jeden musiałby stać pod chmurką przez niemal cały rok a to boli :(
BartekOpole - Wto Wrz 23, 2014 18:19
:
Jestem po rozmowach i niedługo dopnę temat zakupu motocykla DKW 300 Luxus. Czy ktoś ma jakieś periodyki lub wiedzę użyteczną o tym modelu DKWki? Może ktos z okolic Opola. Sprzedawca jest ze Śląska z Okolic Gliwic - to tam gdzie Opel i kopalnie :wink: bardzo miły i fachowy człowiek. Motocykl jest w b.db. Stanie. Rocznik 1929/1930 jest piękny. 8 KM i max speed 80 km/h nieźle co???
radzieckii - Sro Wrz 24, 2014 08:53
:
Ja wczoraj pozbyłem się hurtowo wszystkich gratów do Junaka. Została tylko TS 250. Chyba czas ją poskładać tej zimy i poweteranić w przyszłym roku. Mam do niej sentyment, bo to pierwszy motocykl, którym więcej jeździłem, niż naprawiałem ;-)
BartekOpole - Sro Wrz 24, 2014 15:51
:
radzieckii napisał/a:
bo to pierwszy motocykl, którym więcej jeździłem, niż naprawiałem ;-)

MZki tak miały, to motocykle bardzo mało awaryjne jak na swoje lata. Jeździłem ETZ i nigdy sie nie zepsuła na trasie. Motocykl w dobrej kondycji długo może posłużyć. Niestety nie można tego powiedzieć o rodzimych konstrukcjach w tym Junakach. Dlatego też poszukiwałem motocykla pochodzenia zza zachodniej granicy. Oczywiście ostatecznie fanem i hobbistą motocykli zabytkowch sie jest nie ze względu na ich użyteczność tylko na ich ducha :wink:
Michał0775 - Sro Wrz 24, 2014 16:03
:
Co do DKW Luxus - motocykl konkretny. Gratulacje, jeśli będzie twój.
Co do innych zabytków, wszystko zależy od kierownika-mechanika. Nie ma możliwości, żeby jeździć zabytkiem i nie znać się dobrze na mechanice. Tyle, że jeden zna się lepiej i pojeździ po kilkanaście tysięcy kilometrów rocznie nawet wuefemką czy Junakiem a drugi nie ujedzie za granice gminy na MZ.
kefas - Pią Paź 24, 2014 12:11
:
Mam sprawną MZ es 250/1 z 1966 czyli potocznie "jaskółkę". Maszynka świetna, zachowana w oryginale. Po przywróceniu do życia (kilka lat w garażu) wymagała jedynie przeglądu i regulacji. Mam do niej sentyment - to pierwszy motocykl w którym się zakochałem :wink:
BartekOpole - Pią Paź 24, 2014 17:02
:
kefas napisał/a:
Mam sprawną MZ es 250/1 z 1966 czyli potocznie "jaskółkę". Maszynka świetna, zachowana w oryginale. Po przywróceniu do życia (kilka lat w garażu) wymagała jedynie przeglądu i regulacji. Mam do niej sentyment - to pierwszy motocykl w którym się zakochałem :wink:

Też mam w wersji De Lux :grin: :grin:
Michał0775 - Sro Lis 05, 2014 21:49
:
A ja już dwadzieścia jeden lat mam tego Iża 56:



Rocznik 1958, stan po remoncie, dosyć bliski oryginalnemu.

Kawałek Polski na nim przejechałem.









Mam jeszcze Junaka, tak wyglądał po zakupie:



Jeździł i miał się dobrze. Później go rozebrałem, żeby upodobnić do oryginału i tak już trzy lata przy nim grzebię a końca nie widać. Składak, ale wg ramy rocznik wczesny 1961, więc "przejściówka".

Jest też wuefemka:


Killu - Czw Lis 06, 2014 08:18
:
Swietnie :) strasznie lubię oglądać klasyki. Podziwiam Was chłopaki za tyle serca ile wkładanie w te motocykle, żeby wyglądały i jeździły jak nowe!
Parabiker - Czw Lis 06, 2014 09:03
:
Genialne :) Jestem pod wrażeniem i oby tak dalej. Powodzenia życzę przy restaurowaniu Junaka. Z pewnością będzie to kolejne cacko. Może to tylko nasze sentymenty a może te zabytki mają własną duszę i za to je kochamy :)
Michał0775 - Czw Lis 06, 2014 09:51
:
Tak, roboty jest przy tym od cholery i czasem traci się na jakiś czas serce i ochotę. Potem jednak wraca :)

Ale kiedy już wygląda jak nowy, to staram się szybko taki sprzęt spatynować eksploatacją, bo bardziej mi się podoba ze śladami używania, niż cukieras do gabloty.

Ale mimo wszystko da się takim w miarę bezawaryjnie robić przebiegi rzędu 10 tysięcy rocznie.
BartekOpole - Czw Lis 06, 2014 18:37
:
Ostatnio interesuję się DKW`kami. Widze że na zdjęciach koło Iża tez stoi chyba DKW NZ 350
Tu filmik z Junakiem: https://www.youtube.com/watch?v=6-bUoGQkqaQ
Michał0775 - Czw Lis 06, 2014 19:42
:
BartekOpole napisał/a:
Widze że na zdjęciach koło Iża tez stoi chyba DKW NZ 350


A nie, to też jest Iż, tylko model 49. Kumpel go dawno temu tak pomalował stylizując właśnie na NZ.
BartekOpole - Czw Lis 06, 2014 20:16
:
No faktycznie dekiel pokrywy jest inny. Myślałem że to nie oryginalna czéść. Twoj motocykl bardzo dobrze utrzymany.
Michał0775 - Pią Lis 07, 2014 07:22
:
Cytat:

No faktycznie dekiel pokrywy jest inny


Przede wszystkim przednie zawieszenie jest teleskopowe.
BartekOpole - Wto Lis 11, 2014 21:50
:
Pochwalę się co ostatnio zrobiłem ale dla mojej DKW. :grin: NT 700 jest w trakcie pożegnania. Przy DKW elementy wróciły z piaskowania.
https://www.dropbox.com/s...044617.jpg?dl=0
different - Nie Gru 14, 2014 16:08
: Temat postu: MZ TS 250
Ja od 6 lat jestem właścicielem MZ-tki z 1975 r, w miarę możliwości finansowych skompletowałem ją żeby była w 100% kompletna brakuje mi jeszcze stelażu bagażowego. Który chętnie bym kupił jeśli mielibyście na stanie lub np wymienił się na części silnikowe bo mam ich dużą skrzynkę.
http://www.polskajazda.pl...50/72545/924558

Najważniejsze dla mnie żeby klasyk był sprawny i użytkowany a nie wygłaskany, to naprawdę miłe kiedy zaczepiają Cię ludzie i z gwiazdką w oczach wspominają/chwalą czasy w których jeździli za kawalerki taką maszyną i to był Prestiż :)

Nie mogę też nie wspomnieć o Komarze 2320 z 1969 r którego kupiłem i przywiozłem w częściach. Po wielu godzinach spędzonych w garażu ponownie zabłysnął na naszych okolicznych drogach.
http://www.polskajazda.pl...r/121394/880583


Pozdrawiam
Michał0775 - Nie Gru 14, 2014 18:17
:
Fajna emzeta. Zawsze mi się podobała ta wersja z niską kierownicą. Chociaż słyszałem opinie, że nie jest zbyt wygodna, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia?
BartekOpole - Nie Gru 14, 2014 21:26
:
Ładny motocykl - no i ten kask i sakwy. Akcesoryjne dodatki :grin:
Parabiker - Pon Gru 15, 2014 09:36
:
Super kolekcja :) Zazdroszczę Komara :) Teraz to już unikat szczególnie w wersji z biegami w kierownicy i z pedałami. Taka opcja zawsze wydawała mi się bardzo praktyczna a w czasach komuny i permanentnego braku paliwa w razie czego można było dopedałować do domu :) Widać, że włożyłeś dużo serca i pracy i szkoda tylko, że nie nadałeś mu oryginalnego bordowego koloru.
RedGuy - Pon Gru 15, 2014 22:00
:
Parabiker napisał/a:
w razie czego można było dopedałować do domu

Miałem co takiego i powiem ci że średnio się tym jechało kręcąc pedałami. Z tego co pamiętam to trzeba było trzymać sprzęgło by jechać a to mokre wielo tarczowe więc trochę oporu stawiało. Lepszy był Simson SR2 tym to się drałowało prawie jak rowerem :grin: . Ech stare czasy.
different - Nie Gru 21, 2014 21:36
:
Dzięki koledzy za pochwały ale potwierdzam przedmówcę że pedałowanie do domu to nie lada trening, nie polecam. :)
oldmotory - Nie Maj 31, 2015 19:41
:
Też podobnie jak niektórzy koledzy mam dwa małe garaże pełne "zabytków" .... wszystkie rozgrzebane albo niekompletne
Do pracy jeżdżę chińskim skuterem córki.
Mam dwa komplety ubrań jeden roboczy a drugi to piżama. Na inne lumpy mam czas tylko w niedzielę ale nie będę paradował w kasku nie mając sprawnego moto
Dlatego bardzo mocno szukam ...pieniędzy na Devi. Niestety ciężko mi coś sprzedać bo z każdym motorkiem wiąże się jakaś historia
A stoi u mnie:
K 750 1959 rocznik krótka rama, wahacz z przodu , elektryka jak w m 72
MZ 250/1 (pierwsza do wylotu)
Simson sr2
komar 232
komar 2330
Simson schwalbe stary typ
Simson schwalbe ostatni wypust
No i wisienka SHL 04 1950 i połowa Sokoła 125
Niestety nie potrafię naprawić motocykla żeby tylko jechał .
Abo remont całkowicie absolutny ..albo wcale.
A na domiar złego wszystko lubię remontować sam, takie skrzywienie.
A to mój remoncik z przed kilku lat
http://polskajazda.pl/Mot...f/127116/928086
Nie wszystko jest idealne bo koledze skończyły się fundusze
No i jak widać zamiast latać z plecaczkiem po kraju ... to siedzę w gaciach przy kompie i wylewam żale.
alc - Pon Cze 01, 2015 09:08
:
No to i ja się "pochwalę". W ramach spadku/darowizny - zwał jak zwał niech będzie, mam w garażu:
WSK 175 '73
Remont zacząłem po prawie 6msc przymiarkach. Wiedza zerowa, za to chęci jak najbardziej szczere. Plan był na początku taki:
wstawić akumulator, wymienić olej i jeździć. Moto nie ruszane od 20lat.
Zacząłem kawałek po kawałku demontować. Bo doszedłem do wniosku z właścicielem (wujas), że warto jednak już zrobić na tip top. Nie ma pośpiechu więc i powoli można robić.








Oto stan na dziś, i mam nadzieję, że się uda dokończyć dzieła.
Jak ktoś szuka jakiś papierów do tego pojazdu to chętnie podeślę. pytać na priv.

A ja mam kilka pytań bo w wątpliwość został poddany mój plany piaskowania i malowania ramy proszkowo. Podobno nie robi się tak przy restaurowaniu takich zabytków.
Chętnie wysłucham rad forumowiczów :)

Jak to ja, uważam, że super mieć takie pasje w życiu i chcieć i MóC je realizować oraz ratować piękne zabytki nie tylko polskiej motoryzacji.

Pozdrawiam
Michał0775 - Pon Cze 01, 2015 10:14
:
alc napisał/a:
A ja mam kilka pytań bo w wątpliwość został poddany mój plany piaskowania i malowania ramy proszkowo. Podobno nie robi się tak przy restaurowaniu takich zabytków.


Jeżeli blachy są w dobrym stanie i nie wymagają prostowania ani szpachlowania, to można lakierować proszkowo. Efekt będzie bardzo podobny do oryginalnego. Lakier proszkowy jest bardzo odporny mechanicznie i ma połysk odpowiedni dla wueski. Samochodowy lakier dwuwarstwowy z lustrzanym połyskiem wyglądałby głupio na wuesce.
Gorzej, jesli jednak trzeba przygotować powierzchnie do lakierowania. Proszek trzeba wygrzewać i szpachlówka potrafi skruszeć i odpaść. Wtedy pozostaje akryl jednowarstwowy albo nawet lepiej Renolak.
alc - Pon Cze 01, 2015 10:19
:
Rama na tą chwilę wygląda ok. Brak wgniotów, prosta. Jedynie są ślady rdzy/korozji. Zaproponowano mi, żeby papierem ściernym wyczyścił, później podkład i na koniec akryl.

Lakierować ani proszkować nie umiem, nie mam narzędzi i miejsca więc bym zlecał.
kermadec - Czw Cze 11, 2015 12:23
:
A ja nie mam jak swojej Suchej zabrać do Niemiec :/.
Parabiker - Czw Cze 11, 2015 13:25
:
kermadec napisał/a:
A ja nie mam jak swojej Suchej zabrać do Niemiec :/.


Ja mam swoje sprzęty pod ręką i aż się wstyd przyznać, że nawet ich w tym roku jeszcze nie odpalałem :( :oops:
kermadec - Czw Cze 11, 2015 23:16
:
Ale ja nie mam czym latać to bym chociaż SHLkę przegonił :/.


PS Od wczoraj latam pożyczoną Virago 1100 (mój samochód stoi w warsztacie a tu bez środka transportu nie da się żyć :( ). Banan na twarzy bo po 3 latach znów parę kilometrów zrobiłem, ale z całą stanowczością stwierdzam, że to nie moje klimaty.
Pozycja jak na krzesełku, luzy w układzie przeniesienia, tył buja w zakrętach, hamulców brak no i reakcja na otwarcie/zamknięcie gazu taka, że kuźwicy człowiek dostaje. Huśta w przód i w tył jak na morzu :/.
Michał0775 - Wto Cze 23, 2015 08:16
:
Remont Junaka udało się szczęśliwie zakończyć. W weekend przejechałem na nim trasę Rajdu Rotor.






Scotty_ - Wto Cze 23, 2015 14:41
:
Pięknie... :cool:
Parabiker - Sro Cze 24, 2015 12:07
:
Serce się raduje jak takie sprzęty wracają do życia :) Gratuluję !! Piękna maszyna :)
Puzon - Sro Cze 24, 2015 20:11
:
No po prostu śliczny :mrgreen: Gratuluję :wink:
Michał0775 - Sro Cze 24, 2015 20:33
:
A dziękuję bardzo. Faktycznie udał mi się. Cieszę się z niego jak głupi, aż mi trochę Honda spadła w rankingu. ;)
Torba - Nie Paź 18, 2015 11:56
:
:mrgreen:

Stary temat, stary motocykl ale piękny :mrgreen:
Może kiedyś zabiorę się za wydłubanie SHL-ki bo zdaje się wszystko by było do niej. O Junaku to nie ma mowy. Kompletny brak jakiejkolwiek części a skupowanie wszystkiego odpada.
Ale najchętniej to zabrałbym się za zrobienie na tip-top starej czezety 350. Tej znanej z ostatnich lat PRL-u.
Może ktos ma ? Albo wie gdzie dostać?
izywec - Nie Paź 18, 2015 15:55
:
Torba napisał/a:
:mrgreen: .....Ale najchętniej to zabrałbym się za zrobienie na tip-top starej czezety 350. Tej znanej z ostatnich lat PRL-u.
Może ktos ma ? Albo wie gdzie dostać?

"TORBA" - Jak ponad 2 lata temu szukałem jakichś zamienników po moim Junaku M10 64 to trochę było. Zamierzałem wdać się ponownie w wyroby "demoludów" ale właśnie posiadacz CZ350 z Wrocławia /sprzedawał/ wybił mnie z głowy ten zamiar ukierunkując na japońca czterosuw. W rezultacie mam NTV.
Moja rada: wklep na Allegro : Moje Allegro > Moje zakupy > Ulubione: Ustawienia.
i tam w kryteriach wyszukiwania wpisz sobie CZ 350. Jak się tylko pojawi to dostaniesz wiadomość na swój e-mail.