Kobrzak napisał/a: |
Osłony nóg dają rade ale jak się wyglebiesz to je połamiesz. |
Kobrzak napisał/a: |
A co jak wyglebie na leśnej drodze na jakimś piachu? Wtedy też te gmole devilkowe dadzą rade i na osłonach nóg się nie oprze?
|
Kobrzak napisał/a: |
No tak. Na asfalcie.
A co jak wyglebie na leśnej drodze na jakimś piachu? Wtedy też te gmole devilkowe dadzą rade i na osłonach nóg się nie oprze? Chyba, że ktoś jest gotowy sprawdzić dla kolegi |
Kobrzak napisał/a: |
Nt700: Owiewek dłoni - brak. Jeśli ktoś uważa to co honda pozwala tam dokleić to sory ale jakaś pomyłka. |
Kobrzak napisał/a: |
PeterP, no opisałeś mi glebe na asfalcie a ja mówiłem o miękkim podłożu Polk dał przykład co się dzieje z devi na piachu.
TDM - na serio te doklejane rzeczy do owiewek to porażka. Nic to nie daje. A handbary myśle można bez problemu zamontować. Zawsze od czegoś podpasują. |
Bombardier Asch napisał/a: |
Kolega na DL-u miał jednak trochę mniejsze spalanie i to praktycznie w każdych warunkach. |
Wonski80 napisał/a: |
Zrobiłem kilka km Vstromem, ciężko go porównać do Devi. Zupełnie inny motocykl, wyższy bardziej przeprawowy taki enduro, mnie się kojarzy z GSem dla ubogich. Co do napędów mam wrażenie że przy złej redukcji biegu (za wcześnie niższy bieg) łatwo zerwać przyczepność w tylnym kole przy łańcuchu, przy wale nigdy mnie to nie spotkało. |