Forum Honda NTV

Ogólne - Ssanie i grzanie silnika.

perkusja - Sro Kwi 08, 2009 20:24
: Temat postu: Ssanie i grzanie silnika.
Wyobraźcie sobie 20 stopniową temperaturę w piękny słoneczny dzień. Wyciągacie z garażu swoją maszynę, wkładacie kluczyk, starter, rozrusznik i ustawiacie ssanie. No właśnie i tutaj doszedłem do sedna tematu. Jak długo pozostawiacie wasze hondy Deauville na ssaniu? Ile minut opływa zanim wrzucicie pierwszy bieg i ruszycie spod garażu?
Killu - Sro Kwi 08, 2009 23:53
:
Ja mojego sprzęta zostawiam do czasu aż... Się ubiorę! Do garażu idę tylko w spodniach motocyklowych. W garażu odpalam maszynę, wyprowadzam na zewnątrz, ubieram wszystkie toboły, zabieram, co mam zabrać i w drogę. Jeżdżę max do 3k obrotów, aż wskazówka temperatury się uniesie.
sladek - Czw Kwi 09, 2009 14:03
:
Moja deauville '98 na postoju chodzi tylko tyle ile zajmuję mi zapięcie się i wycofanie z parkingu (?30 sec?). Ssanie zdejmuję zaraz za bramą parkingu i przez osiedlowe uliczki toczę sie bez ssania. Po jakiś 300m mam pierwsze światła na których zawsze muszę stanąć i moto pięknie i równo chodzi i nie gaśnie.
wally - Czw Kwi 09, 2009 16:33
:
w lecie wogole nie uzywam ssania, maszyne grzeje kolo 30 sekund, jezdze spokojnie przez caly czas :)
kermadec - Czw Kwi 09, 2009 17:32
:
Yyyyy..... Ssanie latem to tylko na chwilę. Odpalam i po ok 10 sekundach ściągam sprawdzając czy silnik kręci powyżej 1000obr/min. Jak nie to jeszcze delikatnie daje ssania.

Nigdy na ssaniu nie jeżdżę.
Diobeu - Pon Kwi 20, 2009 14:23
:
Ja odpalam na ssaniu, na którym chodzi maks. 10 sekund, potem zmniejszam do połowy, jak dalej chodzi równo (a chodzi równo :) ) to wyłączam ssanie całkiem, silnik od odpalenia do ruszenia chodzi tyle, ile trwa włożenie kasku i rękawiczek, czyli kilkadziesiąt sekund.

Życzyłbym wszystkim motocyklom gaźnikowym takiego przyjemnego odpalania jak ma Deauville, zawsze praktycznie na dotyk, zimna, ciepła, wszystko jej jedno.
Pils - Sob Sie 01, 2009 01:56
:
Wyprowadzam z garażu odpalam i w międzyczasie przebieram się po jakiś 2 min moto wchodzi na wyższe obroy słyszalna różnica zmniejszam do połowy ssanie. potem jak wyjeżdżam to wyłączam ssanie
pitervx - Sob Sie 01, 2009 04:17
:
Ja ssania teraz wogole nie uzywam. Odpalam i jade powoli przez pół km az sie rozgrzeje :)
tomala_x - Sob Wrz 26, 2009 22:20
: Temat postu: ssanie ?
to ja opowiem historie z moim motocyklem.

Odpalam motor i ssanie i jak odejde od motoru i tak na ssaniu motor sobie pracuje to pozniej mi gaśnie ...znowu odpalam i znowu gaśnie ..



A jak odpale motor i ssanie mu dam minimalnie i pozniej wylancze to pracuje mi poprawnie.

czyzby odkręcenie więcej ssania prowadzi do zalania komory spalania proszę o podpowiedz ??