stator napisał/a: |
BMW z tym obłym nosem i pojedynczym reflektorem i Paneuropean ze spalaniem 6 - 7 litrów...... Dovilko moja ! przepraszam, że w ciebie zwątpiłem.... |
Kobrzak napisał/a: |
A jeździłeś st1100? |
Emhyrion napisał/a: |
A ja dla mnie ST1100, że nie wspomnę o ST1300 to straszne krowy są. Jak już się ruszą z miejsca to ok, o ile nie będziemy się przez korki przeciskać tylko sunąć po drodze (a najlepiej autostradzie) to spoko, fajnie jest. Manewrowanie po parkingu czy ogródku to jednak droga przez mękę. Co kto lubi i do czego mu to potrzebne, ale ja coraz bardziej skłaniam się ku konstrukcji szybszej, zrywniejszej, ale z z pewnością nie cięższej, a najlepiej lżejszej niż Deauville. |
EREB napisał/a: |
https://youtu.be/pVoXGGXRl5k |
EREB napisał/a: |
Dla mnie też za "duże" są i 1100 i 1300. Ale to raczej tylko przez jakąś blokadę w głowie,że sobie nie poradzę w miejskiej dżungli. Znajomy stary motórzysta 1300 poruszał się po Poznaniu jak skuterkiem. A że można to fajny filmik poniżej, że nie waga tylko umiejętności są najważniejsze 😀
https://youtu.be/pVoXGGXRl5k |
EREB napisał/a: |
Dla mnie też za "duże" są i 1100 i 1300. Ale to raczej tylko przez jakąś blokadę w głowie,że sobie nie poradzę w miejskiej dżungli. Znajomy stary motórzysta 1300 poruszał się po Poznaniu jak skuterkiem. A że można to fajny filmik poniżej, że nie waga tylko umiejętności są najważniejsze 😀
https://youtu.be/pVoXGGXRl5k |
Emhyrion napisał/a: | ||||
Mnie też. 800. Coraz bardziej. Nawet nie wiesz, jak bardzo. Tylko jego cena mi się nie podoba [ Dodano: Pią Sty 04, 2019 12:15 ]
Wszystko można. Nooo, prawie wszystko. Tylko po cholerę się męczyć? Jeśli 800 będzie lżejsze i zwinniejsze niż 650, a do tego mniej palić niż 1100 czy 1300, to dla mnie wybór jest oczywisty. Bo pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Nie neguję, że na trasie ST1x00 jest super. Ale tę fajność okupisz dużo większym spalaniem, a jak pojadę na działkę, to na nierównym trawniku będę się męczył z przetaczaniem motocykla podczas parkowania czy wykręcania. I po co? |