Forum Honda NTV

Problemy techniczne - Nie pali

Rudy18 - Sro Maj 11, 2016 16:01
: Temat postu: Nie pali
Witam. Proszę panów mam oto taki mały dylemat moja debilka długo stała parę lat, teraz po wymianie wszelkich płynów filtrów itp nie che się uruchomić pomimo działającego rozrusznika pompy paliwowe etc i tu niespodzianka jak dla mnie mianowicie po właśnie paliwa bezpośrednio do obydwu gaznikow trać i chodzi.......
oldmotory - Sro Maj 11, 2016 16:36
:
A przy okazji gaźniki wyczyściłeś?
One bardzo nie lubią długiej bezczynności :cry:

Ja też po wiosennym serwisie musiałem do odpalenia trochę suche gaźniki podkarmić, ale jak już Devi odpaliła to było ok.
manius - Czw Maj 12, 2016 20:58
:
Niestety z moto na gaznikach tak jest że po długiej przerwie nie chcą od razu zapalić.Wiadomo w naszych nim napełnisz gażnik to akumulator padnie,więc ja wiosną podpinam moto pod akumulator w samochodzie i musi zapalić.
izywec - Wto Maj 17, 2016 23:27
:
manius napisał/a:
Niestety z moto na gaznikach tak jest że po długiej przerwie nie chcą od razu zapalić.Wiadomo w naszych nim napełnisz gażnik to akumulator padnie,więc ja wiosną podpinam moto pod akumulator w samochodzie i musi zapalić.

Super brutalna metoda! Prowadzi to w prostej drodzę do wybitnego skrócenia żywotności rozrusznika /a nawet jego spalenia/ i zazębień!
Wystarczy zamknąć kranik pod zbiornikiem, odpiąć wężyk z tłoczenia pompy i ssania - połączyć odpowiednim łącznikiem z kawałka węża otworzyć kranik, chwilę poczekać i zastartować silnik. Po uruchomieniu po chwili zgasić, usunąć "bay-pass" /łącznik - pamiętać o kraniku!/ - podłączyć pompę i jeździć w najlepsze.
P.S. Do tej operacji zbiornik powinien być pełny lub prawie pełny.
Scotty_ - Pon Maj 23, 2016 09:30
:
Ja bym jeszcze tylko dodał, bo mi np łatwiej kabelkami się bawić, podłączyć pompkę pod aku i zaczekać aż napompuje gaźniki (odgłos zmieni się z szybkiego "trrrrrr..." na spokojne "pyk ... pyk ... pyk") :mrgreen:
Trzeba tutaj tylko pamiętać, że przewód zielony to masa, żeby nie zrobić sobie kuku przez odwrotne podłączenie pompki.
Rudy18 - Sro Maj 25, 2016 08:57
:
Panowie pali .!!!!!! Trochę stała czyli parę lat gościu rozebrał wszystko wyczyscil łącznie z gaźnikiem i dalej nic a wadliwa okazała się pompka gdzie z pozoru wydawała się pracować dobrze a jednak nie podawała tyle co trzeba. Przyznam że nie wiedziałem ze aż tak istotne są parametry ciśnienia pompki gdzie tylko dla spokoju sumienia mechanik ja podmienil.
izywec - Sro Maj 25, 2016 10:08
:
Rudy18,
To wszystko co zrobiłeś po tak długim postoju to zapewnia Ci pewność pracy silnika. Z tymi parametrami pompki to nie przesadzaj / u Ciebie pompka zapewne nie puszczała w ogóle paliwa, po prostu zastała się/. Wystarczyło by gdybyś zrobił obejście do paliwa czyli wężyk paliwowy z ssania i tłoczenia pompki połączył np. mniejszym wężykiem wciśniętym do tych wężyków /ja wożę taki dopasowany kawałeczek wężyka stale w swoich narzędziach na wszelki wypadek !/ . Silnik startuje i wystarcza mu paliwa na tym obejściu /warunek w zbiorniku paliwa nie mniej jak 10 litrów/ na normalną jazdę tak do 100 km/h. Większych obciążeń silnika nie próbowałem na tym "patencie".
Rudy18 - Sro Maj 25, 2016 15:49
:
Izywec! Nie wiem skąd się wywodzisz ale nie ładnie komuś kogo nie znasz zarzucać klamstwo podwążając tym samym sens zadawania pytania/poradę. Napisałem ze pompa z pozoru pracowała normalnie (podawała pulsacyjnie w rytm kręcenia rozrusznika. )i napisałem ze nie wiem jak powinna pracować. Nie wiem też jakie jeszcze okoliczności mogły zajść przypadkowo.pozdrawiam
izywec - Sro Maj 25, 2016 23:32
:
Rudy18 napisał/a:
Izywec! Nie wiem skąd się wywodzisz ale nie ładnie komuś kogo nie znasz zarzucać klamstwo podwążając tym samym sens zadawania pytania/poradę. Napisałem ze pompa z pozoru pracowała normalnie (podawała pulsacyjnie w rytm kręcenia rozrusznika. )i napisałem ze nie wiem jak powinna pracować. Nie wiem też jakie jeszcze okoliczności mogły zajść przypadkowo.pozdrawiam

Ale mnie się dostało!
1. Wejdź do Słownika Języka Polskiego i poszukaj definicji słowa "kłamstwo" oraz przypadków literackich użycia tego słowa.
2. Skoro twierdzisz: " pracowała" to rozumiem ze podstawiłeś pod króciec tłoczny jakiś pojemnik i pomierzyłeś jej wydatek w czasie gdy pracowała.
3. Tak na marginesie to tu w forum nikt nikomu nie zarzuca "kłamstw" a obrażają się tylko ludkowie o wybujałym ego /na szczęście szybko znikają z forum/.
4. Nie musisz czytać i stosować moich postów z radami i dywagacjami dotyczącymi silników.
P.S. Cieszę się, ze silnik Ci pracuje bez problemów!!!!! :lol:
DorDaw - Czw Maj 26, 2016 21:11
:
izywec, brawoooooooo Izydor - tak trzymaj - pozdrawiam :mrgreen:
Rudy18 - Pią Maj 27, 2016 08:05
:
Izywec . Napisałem pompa wydaje sie pracuje normalnie czyli po zdjeciu przewodu kręcąc rozrusznikiem pompa tloczy paliwo czy w tym zdaniu jest cos nie zrozumiałego ? Dodalem ponadto iz nie wiem jakie parametry powinna spelniac ( NIE PRZELICZALEM)Jaki jest sens tego forum jezeli na konkretnych wytyczynych osoba oczekujaca podpowiedziadzi nie otrzymuje ich tylko w zmian wrecz arogancko u dzielac instruktarzu nie na temat. I nie zamydlaj oczu slownikem bo wszyscy dobrze wiemy o co chodzi. Ja nowy Ty stary tu I najamadrzejszy , a ilu tu bylo przedemna których od straszyles nie wiem. Nie wiele mlodszy od Ciebie jestem. Ile wyjazdow tyle powrotow wam zycze.
izywec - Pią Maj 27, 2016 12:50
:
Rudy18,
Opanuj się trochę! Gdzie ja Tobie w poście z 25 maja zarzuciłem kłamstwo? Normalna wymiana poglądów na temat Twego motocykla.
P.S. Ja teraz dla sprawdzenia wróciłbym do starej pompy i wtedy miałbym pewność ,że to ona była przyczyną jeśli silnik znowu nie startuje. Jednak jeśli zastartuje to przyczyna była inna. To tyle i aż tyle.
Jako wieloletni mechanik okrętowy miałem tak dużo dziwnych przypadków z silnikami, że przywykłem do ostatecznego wyjaśniania przyczyn bo to pomaga w przyszłości.
Powodzenia!
Rudy18 - Pią Maj 27, 2016 12:58
:
Tak, tak wlasnie zrobie bo mam ta stara pompe. Moze to faktycznie zbieg okoliczności. Dziekuje, nie pomyslalem o tym.
lizaczek78 - Pią Maj 27, 2016 14:54
:
Rudy18 "0 - 1" izywec
REVERE77 - Pią Maj 27, 2016 20:25
:
Na moje oko remis.
Jon 45 - Sob Lut 25, 2017 21:25
:
Witam ,pozwolicie ze podłącze się do tego tematu, dzisiaj chciałem odpalić swoją Dewilkę i kicha jesienią paliła normalnie , rozrusznik krecił i nic , wiem musze sprawdzić swiece i może tą pompę , jakieś inne sugestie?
GhoustDragon - Sob Lut 25, 2017 22:03
:
Jon 45 napisał/a:
Witam ,pozwolicie ze podłącze się do tego tematu, dzisiaj chciałem odpalić swoją Dewilkę i kicha jesienią paliła normalnie , rozrusznik krecił i nic , wiem musze sprawdzić swiece i może tą pompę , jakieś inne sugestie?

Tak - napisz konkretnie co się dzieje/jakie reakcje rozrusznika itd... Temat wałkowany co rok, więc coś na forum się znajdzie...
Jon 45 - Sob Lut 25, 2017 22:39
:
Nic sie nie dzieje własnie ,rozrusznik kreci mocno .włączony jest prostownik i silnik nie chce zaskoczyc .
szyszkowiecki - Sob Lut 25, 2017 23:23
:
Wstrzyknij do gaźników nieco paliwa, np. strzykawką, może odpali.
Przemolka1 - Nie Lut 26, 2017 07:28
:
A sprawdziłeś czerwony wyłącznik na prawej manetce? Popstrykaj nim parę razy może on szfankuje
radzieckii - Nie Lut 26, 2017 15:56
:
Przy czerwonym guziku na off to w Devi raczej rozrusznik nie zakręci. Obstawiam brak paliwa w gaźnikach. Zanim pompa nabije, to akumulator zdechnie 😉 Tak jak napisał GD, temat poruszany co roku 😜
GhoustDragon - Nie Lut 26, 2017 16:29
:
radzieckii napisał/a:
...Zanim pompa nabije, to akumulator zdechnie 😉 Tak jak napisał GD, temat poruszany co roku 😜


Nie do końca się zgodzę... Mój "Tuptuś" stał od października nie odpalany, aku nie wyjęte, ani razu nie ładowane przez zimę... Odpalił od 4 kręcenia... I wcale akumulator się nie kończył... Fakt ma mniej niż rok(jakoś w marcu 2016 roku kupiłem nowego EXIDA).


Jon 45 tak dla wyjaśnienia - w Naszych maszynach sygnał na pompę paliwa podawany jest w impulsatorów. Skutkuje to tym, że pompa nie pracuje ciągle tylko tak "pyka". Przez zimę część paliwa sie ulotniła i teraz potrzebujesz najpierw "napompować" do gaźników... Fakt jak akumulator nie jest za bogaty to trochę to zajmie...
Killu - Pon Lut 27, 2017 08:48
:
Jak awaryjny wyłącznik jest na run i motocykl ma sprawny przekaźnik pompy to po każdorazowym przekręceniu kluczyka w stacyjce pompa powinna raz "stuknąć" dobijając ciśnienia:)
Jon 45 - Pon Lut 27, 2017 17:37
:
Witam, dziś Dewilka odpaliła , co zrobiłem postawiłem na stopki centralne podotykałem przewody na świecach za trzecim razem silnik zapalił i chyba jest wszystko ok ,dzieki za zainteresowanie tematem , lwg wiosna idzie .
oldmotory - Pon Lut 27, 2017 17:57
:
Killu napisał/a:
Jak awaryjny wyłącznik jest na run i motocykl ma sprawny przekaźnik pompy to po każdorazowym przekręceniu kluczyka w stacyjce pompa powinna raz "stuknąć" dobijając ciśnienia:)


Dziś chcę pokręcić śrubką do synchronizacji więc zdjąłem kilka drobiazgów z motocykla.
Devi pali jak złoto, idzie jak burza ale takiej reakcji jak napisałeś wyżej nie zauważyłem?
Mam zepsuty motocykl : :cry:
Killu - Pon Lut 27, 2017 21:20
:
Pewnie wszystko jest OK. Złap pompę ręką i sprawdź. Pojedynczego stuknięcia możesz nie usłyszeć bo jest bardziej ciche niż odgłos przełączania przełącznika. Jeżeli tak nie działa to pewnie do wymiany przekaźnik czteropinowy OMRON coś tam coś tam. Ale możesz go nawet podpiąć i wyrzucić a motocykl dalej będzie chodził. Tak miałem w f3.
oldmotory - Pon Lut 27, 2017 22:57
:
Killu napisał/a:
do wymiany przekaźnik

Pompka cyka na krótko, styki są ok, ale przekaźnik muszę kupić..
35zł na szrocie.

Killu - Wto Lut 28, 2017 22:01
:
Ja bym olał. Nawet jak go odepniesz to nie zauważysz różnicy W stosunku do obecnej sytuacji.
oldmotory - Sro Mar 01, 2017 07:59
:
Killu napisał/a:
Ja bym olał. Nawet jak go odepniesz to nie zauważysz różnicy W stosunku do obecnej sytuacji.

Na pewno jest taka jak mówisz :mrgreen:
Zrobiłem tym motorkiem 3500km i jestem wręcz pewien , ze z zepsutym przekaźnikiem :mrgreen:
Przy okazji przypomniał mi się żarcik:

Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego:
-Zapaliła mi się taka czerwona lampka z konewką?
Mechanik:
- To olej.
- OK, no to oleję.
sgtcop13 - Sro Mar 01, 2017 10:35
:
oldmotory, no i masz 35 zł w kieszeni, które musiałbyś wywalić na szrocie. Flaszka plus zagrycha. Sama radość :mrgreen:
oldmotory - Sro Mar 01, 2017 12:11
:
sgtcop13 napisał/a:
Flaszka plus zagrycha. Sama radość :mrgreen:

Właśnie ,że stypa po całości

Chciałem polepszyć a udało się spieprzyć.

Wsadziłem stary przekaźnik i..... jak duszę starter to pali bezpiecznik !
No to wywaliłem przekaźnik ... i kilka kolejnych bezpieczników
Killu - Sro Mar 01, 2017 22:51
:
Wyjmij I zobacz co się wydarzy.
sgtcop13 - Czw Mar 02, 2017 09:00
:
oldmotory, bo zapomniałeś, że jak coś działa to się nie poprawia :grin: