Forum Honda NTV

Ogólne - Czas na zmiany

sgtcop13 - Sob Sty 23, 2016 13:45
: Temat postu: Czas na zmiany

Z mieszanymi uczuciami uprzejmie donoszę, że w dniu wczorajszym rozstałem się z moją BeeMką. :???:

Oczywiście rozstanie się z motocyklem będzie tylko czasowe, bo już rozglądam się za czymś do jazdy. Na razie mam kilka typów / cztery / maszyn, które mnie interesują. Niestety nie są to oficjanle forumowe modele i tutaj sypię popiół na głowę.
W każdym razie już informuję, że pewnie będę prosił kogoś z Was o wstępne oględziny motocykla, bo dla mnie wyjazd po sprzęt na drugi koniec Polski, to nie problem pod warunkiem, że jadę do dobrą sztukę.

Tak więc z góry przepraszam, że mogę zawracać komuś dupę. :oops:

Pozdrawiam serdecznie.

mrok31337 - Sob Sty 23, 2016 14:23
:

Za jakimi modelami się rozglądasz?

sgtcop13 - Sob Sty 23, 2016 17:47
:

Coś niezbyt ciężkie, nie wysokie ale sprytne np. Hornet, Fazer, Kawasaki z750. Koniecznie w wersjach N czyli bez plastików i około 100 kucy pod dupskiem.

Wiem, wiem, że w moim wieku i przy mojej wadze powinienem patrzeć na chopery lub wypasione turystyki, no....ale......ja taki inny jestem :mrgreen:

sitars - Sob Sty 23, 2016 19:48
:

Już chyba zapomniałeś co to walka z wiatrem na NTV

Dodaj do tych wersji literkę S, będzie milej, przytulniej.

Z wymienionych przez Ciebie miałem z750s, trochę mało tego jest, bo brzydkie/odpychające na zdjęciach. W realu bardzo fajny motocykl, cena też zazwyczaj dosyć niska.
Podaj budżet, jeśli to nie tajemnica

Pozdrawiam

GregorS - Sob Sty 23, 2016 19:56
:

a może

prawie Vmax

sgtcop13 - Sob Sty 23, 2016 19:58
:

sitars, oczywiście masz rację :grin:

Jednak bardzo podobają i się "golce" bez plastików. A co do osłony przed pędem powietrza, to mnie nie dotyczy, bo i tak przecież bardzo wolniutko jeżdżę :twisted:

Budżet to może do 9 klocków. A co do marki, to będzie pewnie jak zawsze u mnie- kupuję w końcu coś innego niż szukałem /dotyczy także samochodów/ :wink:

oldmotory - Sob Sty 23, 2016 20:09
:

z 750

Dobry wybór, Piotr Fronczewski na takim śmiga :shock:

Życzę powodzenia w zakupie!

DorDaw - Sob Sty 23, 2016 21:48
:

Marek a może już czas na goldasa :mrgreen:

?
W końcu to taki mały turystyk :razz:

kermadec - Nie Sty 24, 2016 12:42
:

Tylko nie zapomnij zdjąć z Goldasa 90% owiewek

Kobrzak - Nie Sty 24, 2016 13:07
:

Porównując do Sgtcopowej beemki to faktycznie goldas to "mały" turystyk

Sgtcop a co z tą jakąś hondą cb750?

sgtcop13 - Nie Sty 24, 2016 14:51
:

CB 750 to jednak już trochę stara konstrukcja a nowsze maszyny są po prostu ładniejsze. Większe moto po prostu odpada, nie chce mi się z takim grzmotem szarpać na postoju czy przy wprowadzaniu do "zimowego" garażu.Motocykla używam głównie do dojazdu do pracy /5 km/ i do krótkich wycieczek od kilkudziesięciu do 200 km. Ponadto w jesieni przejechałem się na R1 i strasznie spodobało mi się liczne stado koni pod tyłkiem :mrgreen:

Nie przypalam się, po prostu powoli rozglądam się za czymś.Tak jak już pisałem być może będzie mi potrzebna pomoc kogoś z Was. Pomimo zmian marek motocykli moim ulubionym i bazowym forum jest właśnie to. :!:

radzieckii - Nie Sty 24, 2016 16:27
:

Każdy z wymienionych moto fajny, ale każdy ma zady i walety. Dla mnie najlepszy z tego zestawienia jest Hornet. Zwłaszcza 900 ;-)

Jakby co, to na terenie Warszawy chętnie pomogę.

sgtcop13 - Nie Sty 24, 2016 17:30
:

radzieckii, wszystko ma swoje zalety a także wady :wink:

. Zgadzam się, że Hornety są najładniejsze /silnik wygląda jak dzieło sztuki :cool:

/ ale dlaczego 900 a nie 600, oprócz różnicy ilości kucyków jakie są jeszcze plusy 900-tki ?

Z góry dziękuję za chęć pomocy. Jeśli będzie potrzeba, to skorzystam.

pozdrawiam

emzet16 - Nie Sty 24, 2016 21:18
:

sgtcop13 napisał/a:

Pomimo zmian marek motocykli moim ulubionym i bazowym forum jest właśnie to. :!:

I bardzo dobrze,tak trzymać ,Forum NTV jest po prostu najlepsze! :mrgreen:

mrok31337 - Pon Sty 25, 2016 08:37
:

sgtcop13, żona jeździ na Hornecie 600, kozacka maszyna. Siedzi się o niebo lepiej niż na NTV, pozycja jest wyprostowana i wygodna. Steruje się toto myślami. Chcesz skręcić w lewo, skręca, chcesz w prawo, skręca. Jak się wkręci na obroty to istna rakieta

Wadą jest dosyć mały zbiornik paliwa jak za mocno szalejesz

sgtcop13 - Pon Sty 25, 2016 08:58
:

W wolnym czasie przekopuję internet za motocyklami i informacjami o nich. Na razie nic więcej nie będę robił bo pogoda nie pozwala na jazdy próbne. W kwestii marki to chyba skupię się na Hornecie lub Fazerze. Większość Fazerów jest w wersji "S" z owiewką i pewnie ewentualnie przymknę na to oko, bo w razie większej prędkości będzie się gdzie schować :wink:

W każdym razie nie przypalam się, a kasa leży na kupce :grin:

mrok31337 to ty chyba nieźle musisz się nagimnastykować, aby NTV-ką nadążyć za żonką. :grin:

mrok31337 - Pon Sty 25, 2016 09:02
:

sgtcop13, za to na światłach jestem lepszy

sgtcop13 - Pon Sty 25, 2016 09:05
:

Gdzieżbym śmiał wątpić :grin:

radzieckii - Pon Sty 25, 2016 09:17
:

Jeżeli chodzi o Fazery, to mi lepiej jeździło się FZS niż FZ6. Więcej momentu na dole, dla mnie wygodniejsza pozycja. FZ6 do 6 tyś. nie jedzie. Za to ma wtrysk. Hornety ładne i nienagannej w prowadzeniu. Tyle, że 900 znowu ma dużo więcej momentu i nie trzeba tak mieszać biegami. Z nim nawet Mroku na NTV miałby problem spod świateł ;-)

mrok31337 - Pon Sty 25, 2016 09:37
:

radzieckii, możliwe, bo 600 też tak ma, że do 6k to tak pierdu pierdu

Mi się 600tka podoba i cieszę się, że czasami, bardzo rzadko, ale jednak, no może raz w roku, żona da się przejechać

sitars - Wto Lut 02, 2016 10:56
:

Czołgiem
Hornet fajnym motocyklem jest, ale jest "mały", niektórym wielkoludom, może to przeszkadzać.
"Łoj Kaźmirz! Wicia wierzchem jedzie..."

oldmotory - Wto Lut 02, 2016 12:11
:

sitars napisał/a:

"Łoj Kaźmirz! Wicia wierzchem jedzie..."

Nie może być, na kocie? :mrgreen:

Merr-Sonn - Pią Lut 05, 2016 00:34
:

Ja swoją Devi zmieniłem pod koniec zeszłego roku na FZ6 S2 (98KM) wersja N (naked). Różnica jest zasadnicza. Może różnice w stosunku do Devi wyrażę się w punktach:
- jest dużo prostszy w prowadzeniu, jak rower, lżejszy, zgrabniejszy. Devi była "dostojna", cięższa, to robiłem nią pełną manewrówkę na placu
- Devi jest bardzo wygodnym "kanapowcem" z "klawesynem" przed kierownicą. Na Fazim mam wrażenie, że ktoś mi ogołocił moto ze wszystkiego i do kierownicy przykleił budzik

- W Devi do 100km/h nie dzieje się nic, jak w polskim filmie, w Fazim przy 120km/h wiatr starał się zrobić ze mnie chorągiewkę doczepioną do kierownicy. Po założeniu szyby sportowej różnica jest duża, 195 już jechałem i żyję

- na Fazim od 7500 obrotów mam ogień między nogami, Devi jest "niskoobrotowa", trzeba się przestawić na dźwięk silnika pracującego na wyższych obrotach.
- Fazi ma pewien "myk" przy zmianie biegów (Yamaha tak ma), do przyzwyczajenia, generalnie biegi zmieniają się bardzo wyraźnie, ze stukiem ale pewnie
- Latarnia daje wyraźnie lepsze światło niż Devi
- wskaźnik temp. silnika i różne inne na ekranie
- pozycja kierowcy inna niż na Devi ale też wygodna.
- ilość schowków pozwala na schowanie portfela....

Moje moto:

Kobrzak - Pią Lut 05, 2016 01:44
:

O! A ja byłem święcie przekonany, że cbf 1000 kupiłeś

Merr-Sonn - Pią Lut 05, 2016 08:18
:

Kobrzaku
Tak, bardzo chciałem CBF1000 bo to rewelacyjna konstrukcja. Miałem szansę pojeździć nim. Kultura jazdy jest fenomenalna, turystyk pełną gębą. Godny następca Devilki z dużo mocniejszym silnikiem, przepiękną sylwetką. Niestety chyba trafiłem na czas, kiedy na rynku były same wyklepane przystanki autobusowe. Trafił mi się w dobrej cenie Fazi od kumpla z toruńskiego forum. Maszynka z udokumentowanym przebiegiem 10tyś. Nie było sensu się zastanawiać. Tym bardziej, że zabujałem się w nim jak tylko go zobaczyłem

A już jazda próbna była ugotowaniem mnie na twardo

Poza tym oczywiście musiałem go trochę dopieścić. Między innymi bak dostał wzór z mojego kasku (jako, że motorniczy i jego koń to przecież jedno

)

radzieckii - Pią Lut 05, 2016 13:32
:

Pięknie

Personalizacja motocykla to podstawą.

Kobrzak - Pią Lut 05, 2016 14:36
:

To chyba tylko ja jakiś taki dziwny bo nie widzę jakoś devili przerabiać pod siebie.. W sumie co tu przerabiać

potem nikt nie kupi "bo nie orginalne malowanie, na pewno miał dzwona"

Sim - Pią Lut 05, 2016 15:13
:

Coś w tym jest - im więcej customu, tym więcej problemu przy odsprzedaży - przynajmniej w przypadku moto, za które jeszcze można jakieś normalne pieniądze odzyskać - no i takich raczej typowych turystyków (nie dotyczy chopperów/cruizerów i innych proszących się o personalizację).

adamdive - Pią Lut 05, 2016 15:23
:

Kobrzak napisał/a:

To chyba tylko ja jakiś taki dziwny bo nie widzę jakoś devili przerabiać pod siebie.. W sumie co tu przerabiać

potem nikt nie kupi "bo nie orginalne malowanie, na pewno miał dzwona"

Przecież i tak miała, więc maluj nie krępuj się ;-)

Brt - Pią Lut 05, 2016 16:04
:

Jeśli wychodzisz z założenia, że będziesz chciał sprzedać motocykl, to faktycznie nie ma to sensu. Kasa wyrzucona w błoto.

Jeśli jednak jest on dla Ciebie czymś więcej, wtedy budujesz go pod siebie...

Krzysztof_nowy - Pią Lut 05, 2016 16:04
:

Kobrzak napisał/a:

To chyba tylko ja jakiś taki dziwny bo nie widzę jakoś devili przerabiać pod siebie.. W sumie co tu przerabiać

potem nikt nie kupi "bo nie orginalne malowanie, na pewno miał dzwona"

Naklejki "gietei" "emtrzy", ""PJONIER"" napędzą kupców i podniosą wartość :twisted:

Merr-Sonn - Pią Lut 05, 2016 17:13
:

Eee tam. Ja lubię mieć coś niekonwencjonalnego. Czy wszystkie moto musza wyglądać tak samo ? Na zlocie łatwiej znaleźć, przykuwa wzrok, customy żadziej kradną bo problem ze sprzedażą ( chyba, że na części). Poza tym satysfakcja z posiadanoa czegoś unikalnego. W tym wypadku wszystko jest zrobione folią więc nie ma problema z "odcustomizowaniem".

sgtcop13 - Pią Lut 05, 2016 18:17
:

Panowie , każdy ma to co lubi :grin:

W trakcie zakupów przymierzyłem się do CBF 600 /większa owiewka i kuferek oryginalny Hondy pod kolor/ moto fajne,nie wytyrane, tylko gumy do wymiany. Przejechałem się tym i co? A no po prostu nuda, nuda, nuda. Jakby to miało silnik elektryczny, co prawda bardzo mocny, ale bez charakteru. Moto prowadziło się inyuicyjnie, samo jedzie i samo skręca kiedy sobie tego życzę. Ale kużwa, bez charakteru :???:

Za to Fazer to inna historia. Oczywiście wersja N, bo dla mnie o niebo ładniejszy a poza tym w plastikach mi nie do twarzy :grin:

Faktem jest, że pęd powietrza urywa łeb przy samej d....e. Dlatego opylę pług /który mi szpeci moto, a zapodam sobie owiewkę, aby się za nią chować, gdy zachce mi się pogonić kucyki :twisted:

Zabawka pod linkami niżej;

https://drive.google.com/file/d/0B1DWZrwhWKyyem5UcWVkRzFxN1E/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B1DWZrwhWKyyZzlCX0JrSGpKeEU/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B1DWZrwhWKyySlgweDV1MW9RSTQ/view?usp=sharing

Pozdrawiam

Merr-Sonn - Pią Lut 05, 2016 19:08
:

Gratuluję zakupu !! " Będzie pan zadowolony.."
Maszynka stworzona do uprawiania frajdy w czystej postaci

.
Owiewka generalnie psuje wygląd łobuza ale na dłuższą trqsę nieodzowna. Wybór moto świetny. CBF600 to inna klasa motocykla. Faktycznie na nim można usnąć

Natomiast CBF 1000 to juź poważna zabawka.

Kobrzak - Sob Lut 06, 2016 08:50
:

Cytat:

Naklejki "gietei" "emtrzy", ""PJONIER"" napędzą kupców i podniosą wartość

Jak nakleje 3 paski to z Rosiji bedą walić drzwiami i oknami

sgtcop13, paaaaaaanie, ładny sprzęt!

Merr-Sonn - Sob Lut 06, 2016 10:49
:

Jak nakleisz te 3 paski to nie zapomnij o napisie "ADADIS"

radzieckii - Sob Lut 06, 2016 20:05
:

Z customem to trochę jak z tatuażem. Jedni robią, bo chcą i im to spać po nocach nie daje, inni wzdrygują się na samą myśl. Poziom trudności też zbliżony. Jedno i drugie łatwo spieprzyć, a trudno zrobić dobrze. FZ ma bliżej do Horneta, niż CBF. Grunt, żeby dawał frajdę. Gratulacje :-D

sgtcop13 - Sob Lut 06, 2016 20:18
:

Jak nie będzie dawał "frajdy" albo się znudzi to znów przyjdzie "czas na zmiany" :mrgreen:

Na razie czeka mnie posprawdzanie podzespołów, płyny etc, a potem badanie techniczne, papiery i rejestracja. Nie będę się bardzo śpieszył, bo jak wytoczę go z ciepłego zimowego garażu to już pozostanie w letnim aż do zimy.

Zmieniając kiedyś NTV na Beemkę musiałem się przyzwyczaić do łańcucha, ale w beemce była chociaż "centralka". W Fazerze jest tylko "kosa" :???:

, biorę się za zrobienie stojaka. Spawarka i szlifierka w ruch :mrgreen:

pozdrawiam

oldmotory - Nie Lut 07, 2016 09:28
:

sgtcop13 napisał/a:

biorę się za zrobienie stojaka. Spawarka i szlifierka w ruch :mrgreen:

Radość tworzenia!
Gratuluję zakupu i życzę szerokości! :smile:

Rotmistrz - Wto Lut 09, 2016 17:30
:

Merr-Sonn napisał/a:

Bardzo ciekawy projekt. Fazi wygląda fajnie, nawet bardzo fajnie. A Twoja Devi trafiła raczej w dobre ręce :mrgreen: