Forum Honda NTV
Powitalnia - Powitanie a jednocześnie prośba o pomoc...
Batman - Czw Lis 13, 2008 23:46
: Temat postu: Powitanie a jednocześnie prośba o pomoc...
Witam.
Ponieważ nie ma tu działu z pytaniami to zapytam się tu... Przepraszam, że to lekko nie na temat ale nie znalazłem chyba lepszego miejsca.
No więc tak. Mam dylemat. Chcę kupić motocykl, od bardzo dawna byłem nastawiony na Hondę CB 750 (Sevenfifty). Wiem, że jest to motocykl niezawodny, silniki wytrzymują po 150 tyś km, nie trzeba regulować zaworów i ogólnie na tylko plusy. Dziś kumpel podsunął mi pomysł na NTVkę i... Też się zakochałem w tym motocyklu... Możecie mi uczciwie powiedzieć, który wybrać? Albo lepiej powiedźcie mi o zaletach tego motocykla. Trochę się już dzisiaj naczytałem i wiem, że ma mniejsze spalanie od Sevenki, ma wał, jest V 
ale to teoria. NTV jest sporo tańsza od CB 750 więc pojawia się teoretyczna możliwość zakupu w ciągu 3 miesięcy (Sevenkę mógłbym dopiero w czerwcu-sierpniu)
Nie mam zapędów kierowcy z toru ani nie chcę motocykla, który udaje sportowy. Chcę szlajać się po szocie, nawijać kilometry czyli podróżować.
Pomożecie utwierdzić mnie w przekonaniu, że warto zainwestować w NTV?
Pozdrawiam.
Killu - Pią Lis 14, 2008 20:09
:
Piszesz, że chcesz tylko podróżować... Nie jeździłem nigdy na CB750, ale... Jest to motocykl większy, ma więcej mocy, sporo większe spalanie i wydaje mi się, że jest cięższy (chociaż moje krótkie doświadczenia motocyklowe pokazały mi już, że to jak moto się prowadzi nie koniecznie zależy od jego masy). Jeżeli szukasz niezawodnego "neo-klasyka" do podróżowania to bierz NTV... Jeżeli nie zależy Ci na mocy możesz poszukać "zablokowany egzemplarz, albo wydać kilka złociszy i kosztem mocy ograniczyć zużycie paliwa... Podobno zdławiona pali około 3l-4l na 100km... Nie wiem osobiście ile w tym prawdy, ale nie wydaje mi się to jakieś strasznie nieprawdopodobne... Może chłopaki, którzy jeździli trochę przed odblokowaniem coś powiedzą (o ile są tu tacy). No i jak sam zauważyłeś mamy tu odczynienia z wałem kardana, co pozwala nam nie martwić się o smarowanie, odpowiednie napięcie oraz stan łańcucha oraz kół zębatych... Tak więc w tym czasie kiedy musiałbyś kupować nowy zestaw napędowy w NTV zmieniasz tylko olej w kardanie 
Z ekonomicznego punktu widzenia lepiej jest kupić droższą NTV niż tańszą CB 750... Design jest oczywiście sprawą indywidualną, ale mi bardziej podoba się NTV (krótki wydech, mono-wahacz, kardan i niewielka szyba). Ja osobiście nie miałbym takiego dylematu... Dla mnie jasnym jest, że kupując tego typu motocykl biorę NTV... Żeby być fair muszę jednak dodać, że swoją kupiłem dopiero kilka tygodni temu...
Powiedz jeszcze, czy to ma być pierwszy ,motocykl, czy ze sprzętem jesteś już obyty, oraz ile masz wzrostu i wagi (jakiej jesteś postury - podnoszenie dodatkowych kilku kilogramów z asfaltu w razie gleby może zaważyć o porażce). Opowiedz też sobie na kilka pytań w stylu: Do czego będę używał motocykla, jak dużo będę jeździł, ile mogę przeznaczyć pieniędzy... A najlepsza rada dla każdego kupującego moto: "NIE NAPALAJ SIę NA OKAZJE!!!"
Batman - Pią Lis 14, 2008 20:48
:
Sęk w tym, że CB 750 jest droższa od NTVki i także to przemawia na korzyć NTV. Wiem, wiem, podobno Sevenka jest dla mnie za duża bo mam 170cm wzrostu a motocykl ma bardzo wysoko siodło i zatankowany waży waży ponad 230kg ale ja aktualnie jeżdżę Jawą TS 350, która siodło ma jeszcze wyżej a waży zatankowana 180kg więc różnicy ekstremalnej nie ma.
Za NTV przemawia cena - z tego co zauważyłem za 5-6 tyś można nabyć fajny egzemplarz a ceny Sevenki wahają się od 7 do 10 tyś... I uszczelki 
Dziś znalazłem cenę uszczelek dla CB 750 od głowicy w górę - chyba z 300pln 
Od kilku miesięcy byłem nastawiony na CB i ciężko jest mi teraz zmieniać światopogląd ale jeśli NTV jest podobnie bezawaryjna co Sevenfifty to na chłopski rozum trzeba brać NTV. No i ten dźwięk Vki Decydującym starciem będzie jazda próbna. Jeśli usiądę i będzie banan na twarzy to już wiem o co chodzi. 
PS czy mój tok myślenia jest prawidłowy? Za 5-6 tyś kupię dobrą machinę?
edit:
czy jeśli ktoś chce mi sprzedać Za 5,5 tyś pln NTVkę z przbiegiem 107 tyś (książka serwisowa) żąda za nią zbyt wiele? Bo podobno silnik zaczyna dopiero żyć przy takim przebiegu - info z jakiegoś forum:
">Na co zwracać uwagę przy tym konkretnym modelu?
Na przebieg. Jeśli będzie za niski to nie bierz Chyba, ze będzie
udokumentowany. 80 tys km na tą maszynę to jest etap "dobrze dotarta",
kolejne 120 powinna zrobić bez większych problemów. Zwróć też uwagę na
serwisy - jeśli była serwisowana jak należy, to można jeździć w
nieskończoność."
a dokładnie chodzi o tę: http://moto.allegro.pl/it...y_turystyk.html
Killu - Sob Lis 15, 2008 02:05
:
Wydaje mi się, że rozsądniejszym było by kupno NTV... Z drugiej zaś strony nie ma to jak co rano widywać motocykl o którym tyle się marzyło 
Co do cen części to w ntv wszystko jest można by rzec standardowo... Jedynie filtr powietrza jest dosyć drogi, ale za to ulokowany jest w takim miejscu, że nie łapie dużo syfu a co za tym idzie nie trzeba wymieniać go tak często. Co do gabarytów moto... Mi osobiście ciężko było by się przyzwyczaić do motocykla na którym źle znosi się postoje... TS 350 ma 180kg pełna... A NTV 650 (o ile się nie mylę) gotowa waży nieco ponad 220kg czyli jest to +40kg - nie wydaje mi się, żeby było to mało (mowa tu o podnoszeniu motocykla z gleby). Było mi dale przejechać się na VFR 750 ważącej na pełno 260kg i ku mojemu zdziwieniu prowadziła się znacznie lepiej niż NTV (wiem, wiem - w kółko to powtarzam, ale nie mogłem uwierzyć samemu sobie). Dodatkowe cenne info jest takie, że na NTV zgodnie z moimi papierami można zapakować tyle, żeby ważyła nieco ponad 400kg! A to dosyć sporo! Z resztą... tak jak mówisz... Przejedziesz się i sam się dowiesz, co będzie lepszym wyjściem.
107k to dosyć sporo... Ja osobiście miałbym uprzedzenia, ale nie mam w tym kierunku doświadczenia... Na 100% jest to powód, żeby negocjować cenę Może ktoś napisze coś konkretnego na temat takiego przebiegu. Ja tymczasem dodam jeszcze od siebie, że swoją NTV (1997r. odblokowana do pełnej mocy w 2005r; 51k przebiegu, podgrzewane manetki, szyba, alarm) zakupiłem za 4,6k. Co prawda muszę w niej zrobić kilka rzeczy, ale tzw. "pakiet startowy" trzeba zawsze uwzględniać.
Co do sztuki z linku to wygląda całkiem nieźle... Mógł bym się czepiać koloru kolektorów, ale może takie właśnie miały być... Chłodnica na 3 zdjęciu wygląda podejrzanie, na tym samym zdjęciu widać wgniotkę w baku, na 2 zdjęciu brak "przykrywki" łączącej kolektory z tłumikiem końcowym, i nie widzę stopki centralnej... To chyba wszystko. Obczaj sobie fotki na bikepics jak powinna wyglądać - może jeszcze Ty coś zauważysz.
leslie - Sob Lis 15, 2008 18:38
:
50 kg to jest duża różnica, tym bardziej przy wysoko położonym środku ciężkości. Ja wziąłem NTV na pierwszy motocykl i stwierdziłem że dla początkującego może być trochę ciężki, a NTVka jest lżejsza od CB750
Batman - Nie Lis 16, 2008 11:34
:
Nie ma bata! Kupuję NTV! Jak dostanę kredyt w pracy to już w styczniu
No chyba, że ziemię skują nam lody i trza będzie uczyć się cierpliwości i trenować siłę woli 
Na szczęście przy kupnie będę miał ze sobą jeszcze dwóch motocyklistów więc będą studzić moje zakupowe zapędy
Ale jeszcze nie witam się tu z nikim pełną gębą. Będzie motór będzie powitanie
Rider - Nie Lis 16, 2008 21:01
:
Widać już się zdecydowałeś i powinno tak zostać (takie jest moje zdanie), a więc mam coś co pewnie utwierdzi Cię w przekonaniu że ntv to ten właściwy.
Od zakupu śmignęło mi już ponad 400km (nabyłem ją w pn a wyjechałem we wtorek-regulacje wymiany itp) i na początku wydawała mi się ciężka, ale teraz już nie "widzę" tych 200kg (jeśli jest odmienna masa to proszę o poprawienie), poprostu trzeba znaleźć wspólny język z motocyklem, jedyne co zmienie w mojej ntv to założę szybo-owiewkę na przednią lampę bo powyżej 120km/h przestaję czerpać przyjemnośc z jazdy ze wzgl na opory powietrza.
Skorpionwr - Nie Lis 16, 2008 23:53
:
Witam Cię Kolego i gratuluję wyboru. Ja mam Kolegę, który nakręcił na NYV-ce
ponad 20tys. Dlatego ja też kupiłem NTV tylko Deuavilkę a więc jeszcze cięższa
od NTV. A nie jeżdziłem ze 20 lat więc to tak jakbym zaczoł od poątku. Motorek
jest ciężki w prowadzeniu tylko przez pierwsze 200-300 km potem zaczyna być już ok. Natomiast co do żywotności motoru to cytuję opinię mojego kolegi "jest jak ruski człowiek nie do zajężdżenia" . Tylko z początku Uważaj na parkingu, łatwo o
glebę. Pozdrawiam i życzę udanego zakupu.