Forum Honda NTV

Ogólne - Podsumowanie sezonu 2014
Arkadio - Czw Paź 16, 2014 19:02
: Temat postu: Podsumowanie sezonu 2014
Dzisiaj właśnie zakończyłem sezon. Był serwis, motorynka naszykowana na zimowanie, umyta :) Chciałem w związku z powyższym WSZYSTKIM podziękować...

Kiedy rok temu się tu zalogowałem - niedługo będzie rocznica ;) - nie sądziłem, że spotkam tutaj tylu wyjątkowych ludzi, prawdziwych, szczerych, rażących dobrocią, życzliwością. Było fajnie! Na moto, w puszcze, przy puszce (piwa), siatkówce, kajakach, basenach, torze i szkoleniach, wszędzie :) Nie sposób wymienić najważniejszych, bo wszystko to jest ważne!

Jeszcze raz dziękuję, liczę, że w 2015 zrobimy naprawdę jakąś grubą akcję i wyruszymy naprawdę w dłuuuugą podróż ;) Czego Wszystkim i sobie życzę :)

Ech, ale pojechałem ;) Thx! :)
kudlaty - Czw Paź 16, 2014 19:45
:
Arkadio, ale no co Ty gadasz?? Sypnęło gdzieś śniegiem już że zimujesz maszynę??

A za dalszy komentarz przedstawiam to:

http://youtu.be/TKfsIXbuDks
Borys - Pią Lis 07, 2014 21:17
:
Arkadio po prostu jeszcze nie doszedł do siebie po ostatnim Wandozlocie :-P
Killu - Wto Gru 02, 2014 23:13
:
Może i nie podsumowanie sezonu 2014, ale jakiś tam lekko nostalgiczny skok w przeszłość. Chyba mój drugi "pełnowartościowy" sezon na NTV. Czasy, kiedy jeszcze pytałem na forum, czy świecąca kontrolka oleju po włączeniu zapłonu to normalna sprawa, czy mam się martwić. Czasy, kiedy ciężko było odłożyć na linkę prędkościomierza, która wówczas wydawała się niezbędna do tego by wiedzieć na jakim jadę biegu. Czasy, kiedy jeździło się w skórzanej ramonesce bez protektorów a za podpinkę robiły gazety lub papierowe ręczniki ze stacji. Czasy kiedy jeździło się w bawełnianej "strażackiej" kominiarce upodabniającej do plemnika. Czasy kiedy w okolicy piątkowe spoty motocyklowe były niemal obowiązkiem. Czasy kiedy nie liczyło się to kim jesteś i czym jeździsz a ważne było samo to, że masz w sobie to coś. Czasy kiedy myślałem, że "nie ma takiej siły, która zniszczy to, co w nas".

Sporo się jednak zmieniło od tych czasów. Czasem na lepsze, czasem na gorsze... Taka jakaś nostalgia mnie naszła. Kiedyś już wrzucałem, może nawet nie raz... Ale wrzucimy raz jeszcze.

http://youtu.be/Bx3E18CCNpM

Tak sobie teraz myślę, że to na prawdę świetnie mieć taką pamiątkę z czasów, które choć tak bliskie były tak odmienne od teraźniejszości.

PozdRR
BartekOpole - Sro Gru 03, 2014 10:25
:
Po prostu się starzejemy kolego :grin:
Kobrzak - Sro Gru 03, 2014 11:50
:
Gdzie starzejecie :P z motocyklistą jest jak z winem im starszy tym lepszy:D chyba, że wy starzejecie się jak mleko.. :D :mrgreen:

Co do kajaków to ja z moim masterem dużo organizujemy:) jak chcecie to mogę Wam pisać o różnych wyjazdach. Tylko ostrzegam, że my dużo pływamy :)
Arkadio - Sro Gru 03, 2014 16:05
:
Kobrzak, Ty nie pisz PO tylko pisz PRZED wyprawą na kajaki... A wtedy może ktoś jeszcze chętny się znajdzie... ;)
BartekOpole - Sro Gru 03, 2014 17:43
:
Teraz jest taka nowość - wodny paintball - właśnie na kajakach.
Kobrzak - Sro Gru 03, 2014 18:05
:
Arkadio napisał/a:
Kobrzak, Ty nie pisz PO tylko pisz PRZED wyprawą na kajaki... A wtedy może ktoś jeszcze chętny się znajdzie...


Ej zaaraz :D Jak do Was dołączyłem to już było po :P No może nie do końca ale to już taki kameralny spływ był, że ciągnąć Was byłoby grzechem :P
Będę pisał :0
snajper-psg1 - Czw Gru 04, 2014 01:15
:
Killu napisał/a:
Czasy, kiedy jeździło się w skórzanej ramonesce bez protektorów a za podpinkę robiły gazety lub papierowe ręczniki ze stacji. Czasy kiedy w okolicy piątkowe spoty motocyklowe były niemal obowiązkiem.

Coś w tym jest! Choć stary nie jestem to jeszcze kilka lat temu byłem ETZ-ką na większości piątkowych spotów a teraz jakoś nie ciągnie. Za to jest ochota żeby siąść na motocykl i pojechać gdzieś przed siebie, tak po prostu odpocząć, odwinąć manetkę na jakiejś prostej bez oglądania się na innych.

Jedyne co się u mnie nie zmieniło to ta skórzana kurtka bez protektorów - na szczęście ciągle się w nią mieszczę :) A jeśli nawet zmienię to na podobną, jakoś pasuje mi taki "oldskul" i wizerunek motocyklisty z poprzedniej epoki.

Część z osób z którymi jeździło się parę lat temu założyła rodziny i nawet jeśli motocykl pozostał to już nie to samo. Część śmiga po niebieskich autostradach a w pamięci pozostał tylko ich uśmiech. Tyle się zmienia ale tak naprawdę "nic się nie zmieniło, motórzyści byli są i będą", ten cytat zapewne wielu pamięta.
DorDaw - Czw Gru 04, 2014 08:35
:
Killu, po prostu chłopie starzejesz się najnormalniej w życiu :mrgreen: :mrgreen: , ja w Twoim wieku .....bla, bla , bla .
Panowie nostalgia do przeszłości musi być , a co ma powiedzieć kolega Izydor - ja to jeszcze dla niego gówniarz jestem . :razz:

Wracając do takiego nastroju to ostatnio próbowałem sobie przypomnieć moją klasę z podstawówki , udało mi się to tylko w połowie z nazwisk i imion .
Za dużo masła Panowie , za dużo :!:

snajper-psg1 napisał/a:
Choć stary nie jestem to



Może stary to mój Pesel , ja chce być "doświadczony" :wink:
izywec - Czw Gru 04, 2014 23:26
:
No to Izydor mówi,: jak utrzyma się mój "fizis" i nie wsadzę nogi tam gdzie nie trzeba to powinienem zobaczyć Was w lipcu a później niestety moja "kobyłka" pójdzie pod młotek. Będę już jeździł tylko rowerem i "puszką" ku olbrzymiej radości mojej Połowicy.
mrok31337 - Pią Gru 05, 2014 14:56
:
Rower o wiele bardziej niebezpieczny jest, sprzedaj rower i zostaw sobie moto :)
snajper-psg1 - Nie Gru 07, 2014 23:49
:
Jako człowiek uzależniony od roweru i czasami wsiadający na motocykl potwierdzam - na moto nie jest źle, na rowerze chcą mnie zabić prawie codziennie. Dobrze że póki co bezskutecznie :mrgreen:
Krwawa_Stefania - Wto Gru 09, 2014 15:55
: Temat postu: Re: Podsumowanie sezonu 2014
Arkadio napisał/a:

Kiedy rok temu się tu zalogowałem - niedługo będzie rocznica ;)

Masz rację Arkadio! To już rok! I to jaki!
Tylu fantastycznych ludzi i tyle spełnionych marzeń (nawet tych malutkich) nie nazbierało mi się chyba przez całą dekadę :)
Fajnie było, jest i będzie. Byle do wiosny!