Forum Honda NTV

Ogólne - Manetki

yok1 - Pią Kwi 25, 2014 19:39
: Temat postu: Manetki
Czy jest możliwosc wymiany manetek do naszych moto? znalazłem na allegro takie cuś tylko nie znam średnicy bo teraz nie mam dostepu do moto. Oto link http://allegro.pl/metalow...4165424593.html
Może macie jakieś inne propozycję.
buu-84 - Pią Kwi 25, 2014 20:01
:
Jest możliwość wymiany manetek, tylko jak zauważyłeś trzeba dobrać o odpowiedniej średnicy.
Co do tych z aukcji to chyba bardziej do jakiejś armatury, ale to raczej kwestia gustu. Wolałbym dołożyć troszkę i kupić podgrzewane manetki, praktyczniejszy gadżet.
http://allegro.pl/podgrze...4118144163.html
yok1 - Pią Kwi 25, 2014 20:04
:
manetki mam podgrzewane takie cos by sie przydało do podrózy i czy by pasowało?? i działało
Bob - Pią Kwi 25, 2014 20:15
:
Może taki gadżet by spełnił Twoje oczekiwania? http://allegro.pl/tempoma...4161692464.html
buu-84 - Pią Kwi 25, 2014 20:16
:
yok1 napisał/a:
manetki mam podgrzewane takie cos by sie przydało do podrózy i czy by pasowało?? i działało


Nie bardzo rozumiem sensu tej wypowiedzi.
Masz już podgrzewane manetki?? Jeżeli tak to szkoda rezygnować na rzecz manetek błyszczących ale bez podgrzewania.

Jeżeli zależy ci na tym ala tempomacie to można kupić coś takiego http://allegro.pl/tempoma...4155081969.html na forum była dyskusja, że trochę ułatwiają jazdę na trasie.
yok1 - Pią Kwi 25, 2014 20:22
:
oooo o to najbardziej mi chodzi dzieki wielkie;d urzywał ktoś tego moze jakaś wypowiedz???
Toma311 - Pią Kwi 25, 2014 20:38
:
Witam.

Kilka dni temu kupiłem sobie taki tempomat:http://www.sklep-motocyklowy.com.pl/tempomat-motocyklowy-go-cruise-25mm-p-6538.html

Jeszcze żadnej długiej trasy nie przerobiłem z nim, ale ok. 40 km po "dwupasmówce" pojechałem. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne: trzyma dobrze manetkę, nie puszcza jej przy drganiach, dość pewnie można ustawić pozycję manetki oraz bezproblemowo zamknąć gaz. A ogromnym plusem i przewagą nad tymi "płetwami", to że można zdjąć rękę podczas długiej jazdy autostradowej i dać jej "odsapnąć" bez zmiany prędkości. Polecam to rozwiązanie.
yok1 - Pią Kwi 25, 2014 20:44
:
a urzywałeś tamtej wczesniejszej???
Toma311 - Pią Kwi 25, 2014 21:22
:
Nie, nie używałem.
Długo czaiłem się, co nabyć i po fizycznym obejrzeniu obydwu wersji, wybrałem com wybrał.

Może ktoś z Kolegów eksploatuje "płetwę" i się wypowie.
Tony - Sob Kwi 26, 2014 07:47
:
Ja jeżdżę z podobnym tempomatem
Kod:
http://allegro.pl/tempomat-motocyklowy-uniwersalny-27-30-mm-oxford-i4155081969.html
i jestem bardzo zadowolony, przy odpowiednim ustawieniu kładziesz rękę i jedziesz nie musisz zaciskać palców na manetce. Fakt trzeba się troszkę przyzwyczaić zwłaszcza w ruchu miejskim, kiedyś mi ktoś go ukradł (bardzo łatwo zdjąć) i strasznie głupio mi się jechało a miałem do przejechania około 600 km, po powrocie od razu kupiłem nowy
Dario - Sob Kwi 26, 2014 09:58
:
Witam,
Jeżeli masz zamiar jeździć turystycznie to polecam manetki typu OXFORD PREMIUM TOURING http://allegro.pl/sm-podg...4128209524.html Sprawdzone , bardzo przydatny gadżet. Zakupiłem manetki w wrześniu 2013r tuż przed wyprawą do Bośni i Hercegowiny. Tak jak wspomniałem wraz z "plecakiem" moją kochaną żoną wystartowaliśmy 9 września 2013 r. Było zimno (13 `C) i już pierwszego dnia z manetek byłem bardzo zadowolony. W Bośni oraz w Chorwacji nie włączałem ogrzewania. Natomiast w dwóch ostatnich dniach podróży ponownie "całowałem" manetki :mrgreen: Deszcz lał od Austrii aż do samej Białej Podlaskiej. Po drodze mieliśmy nocleg w Hodoninie (CZ) ostatni dzień 17 września z 850 km do Białej Podlaskiej jakieś 700 km przejechaliśmy w deszczu - a nawet ulewie !!!! To były mój najdłuższy przejazd w deszczu!!! Manetki w tym dniu spisały się na 100% , a nawet 1000% . Polecam, bez podgrzewanych manetek lepiej się nie wybierajcie w drogę.

Co do tego gadżetu http://allegro.pl/tempoma...4155081969.html
Również polecam!!! bardzo przydatna rzecz na długie przeloty !!! również posiadam .
Trzeba się troszkę przyzwyczaić po założeniu, lecz jak trochę pojeździsz to będziesz bardzo zadowolony ( koszt niewielki a cieszy ).

Ja stawiam na przydatne rzeczy w podróży, jeżeli chcesz zakupić manetki chromowane do NTV650 to 4 razy się zastanów czy będą Tobie przydatne !! do czego Tobie służy NTV650 !!

Mam nadzieję, że komuś pomogłem w wyborze :roll: .
Pozdrawiam :mrgreen:
Dario
Killu - Pon Kwi 28, 2014 07:40
:
Grzane manetki, to świetna sprawa i faktycznie w pewnych warunkach można to docenić :D
Tempomat z aukcji ułatwia sprawę w trasie, ale na początku z automatu robi się różne cyrki w mieście przy bardziej dynamicznej jeździe :P

Co do blokowania manetki w określonej pozycji, wystarczy kawałek grubej tryty zamontowanej na manetce tuż przy przełącznikach. Taki tempomat motocyklowy, który praktycznie nie zajmuje miejsca, nie widać go a jednak działa i kosztuje około 1zł oraz 7s pracy ;)
Tony - Pon Kwi 28, 2014 08:26
:
Na blokowanie manetki ładniejszym a równie tanim i szybkim sposobem jest odpowiedniej średnicy gumowy oring. Ja jednak bym manetki nie blokował bo przy sytuacjach "podbramkowych" moto na wysokich obrotach z zablokowaną manetką może nawywijać.
Killu - Pon Kwi 28, 2014 14:22
:
Tony, ale minimalnie większa siła, niż ta wymagana do utrzumania manetki wystarczy, żeby "wyłączyć" tempomat :)
Tony - Pon Kwi 28, 2014 17:09
:
Killu ja nie mam nic przeciwko ale sam wiesz że wszystko ma swoje plusy i minusy, chcę tylko zwrócić uwagę zwłaszcza kolegom z mniejszym doświadczeniem na ten moim zdaniem minus, bo były takie akcje że kogoś moto "porwał" albo z pod tyłka uciekł i wtedy jest problem
Killu - Wto Kwi 29, 2014 07:30
:
Tony, pewnie masz rację. Ja nawykłem do wielu niedogodności, które nie robią mi żadnej różnicy. Mniej doświadczony jeździec jeszcze ze dwa sezony temu nawet nie odpaliłby mojego motocykla. Baa, prawie nikt tego nie potrafił :P
izywec - Wto Kwi 29, 2014 20:40
:
Killu napisał/a:
Tony, ..... Mniej doświadczony jeździec jeszcze ze dwa sezony temu nawet nie odpaliłby mojego motocykla. Baa, prawie nikt tego nie potrafił :P


Troszeczkę przesadzasz! To tylko sprawa czasu na uruchomienie a tak na marginesie to nie było w moim żywocie silnika, którego nie dało by się uruchomić jeśli było paliwo i silnik kompletny.
Ja też montuję w swoich puszkach patenty /moje, nie fabryczne!/ przeciwkradzieżowe. Raz jak w Citroenie XM zapomniałem wyłączyć blokadę to musiałem na drodze / bo jechał jakieś 600 metrów/ dość długo demontować i montować ponownie "patent".
Najprostszy był w Syrence 104 /tam paliwo ze zbiornika płynęło przez lewar/ - w górnym punkcie przewodu zamontowałem trójnik gdzie jedną końcówkę z założoną rurką plastykową doprowadziłem za tapicerkami dachu do kierowcy w mało widocznym miejscu. Jak rurka była zatkana koreczkiem to lewar działał a jeśli otwarta to po zużyciu paliwa z gaźnika i przewodu Syrenka nieodwołalnie stawała bo lewar się zapowietrzał /wygrałem parę półlitrówek od paru "mędrców"/.