PeeK napisał/a: |
Odgrzewany kotlet, twardy jak podeszwa kamasza ale może się przyda.
Wymieniałem filtr powietrza i okazało się, że nie mam tej "gąbeczki". Żadnych objawów nie było ale jako że lubię mieć wszystko na tip top zakupiłem takowy w ASO za 7 zł z groszami. Wystarczyło podać nr VIN. W Larsonie mieli duży kawał tej gąbki (grubość 14 mm), z której można sobie samemu dociąć koszt ok 35 zł. |
piotrekdec napisał/a: |
....... porada mechanika, który się zajmował tymi gaźnikami:
"wielu jeździ bez tego filtra, nie trzeba go montować" |
Krzysztof_nowy napisał/a: |
izywec, kupić i na półce trzymać! |
sgtcop13 napisał/a: |
izywec, normalnie moje gratulacje. Ty dopiero teraz masz z tym problem a ja już od lat
Z moją pamięcią jest tak, że idąc na zakupy robię spis na kartce tego co mam kupić aby nie zapomnieć. Już w sklepie okazuje się że............ zapomniałem zabrać kartki..... ..no nic tylko sobie w łeb strzelić |