Parabiker napisał/a: |
Tak się zastanawiałem jakby to było gdybyśmy na któryś zlot zamiast na NTV przyjechali na weteranach, na czym się da i co tam kto ma "w stodole". O NTV już wiemy "prawie" wszystko a o takich weteranach i kłopotach z nimi można by długo jeszcze dyskutować przy ognisku. |
radzieckii napisał/a: |
bo to pierwszy motocykl, którym więcej jeździłem, niż naprawiałem |
kefas napisał/a: |
Mam sprawną MZ es 250/1 z 1966 czyli potocznie "jaskółkę". Maszynka świetna, zachowana w oryginale. Po przywróceniu do życia (kilka lat w garażu) wymagała jedynie przeglądu i regulacji. Mam do niej sentyment - to pierwszy motocykl w którym się zakochałem |
BartekOpole napisał/a: |
Widze że na zdjęciach koło Iża tez stoi chyba DKW NZ 350 |
Cytat: |
No faktycznie dekiel pokrywy jest inny |
Parabiker napisał/a: |
w razie czego można było dopedałować do domu |
alc napisał/a: |
A ja mam kilka pytań bo w wątpliwość został poddany mój plany piaskowania i malowania ramy proszkowo. Podobno nie robi się tak przy restaurowaniu takich zabytków. |
kermadec napisał/a: |
A ja nie mam jak swojej Suchej zabrać do Niemiec :/. |
Torba napisał/a: |
:mrgreen: .....Ale najchętniej to zabrałbym się za zrobienie na tip-top starej czezety 350. Tej znanej z ostatnich lat PRL-u.
Może ktos ma ? Albo wie gdzie dostać? |