Ogólne - Spalanie i plecak:) beny - Sob Wrz 17, 2011 15:14 : Temat postu: Spalanie i plecak:)
Hej!
Mam hipotetyczne pytanie :
Czy jak praktycznie cały bak przejeżdżam z plecakiem to motor będzie więcej palić? No bo po mieście z plecakiem mam zużycie na poziomie 6,4L. I nie wiem czy mam sie martwić czy nie...
Pozd leslie - Sob Wrz 17, 2011 16:49 :
Tak, ja z pasażerem mam spalanie zauważalnie większe No ale nic dziwnego, to jednak wymaga więcej od motocykla. andrut78 - Sob Wrz 17, 2011 18:56 :
No pewnie, że z pasażerem mot łyknie więcej. tomeczek151 - Sob Wrz 17, 2011 19:02 :
6,4? jaki masz styl jazdy? trochę dużo:) Andrzej ostatnio dużo jeździ z żoną i kuframi a spalanie ma sporo mniejsze, ale to już niech on się wypowie DorDaw - Sob Wrz 17, 2011 19:35 :
Trochę duże te spalanie , nigdy devi mi tyle nie spaliła
Pochwalę się więcej obecnie Goldas spalił mi z plecakiem trasa/miasto 50/50 przy mojej pojemności spalił 6,3 L/100 km , w mieście już mieszczę się w 7 litrach !
Jak wypadłem radzieckii - Sob Wrz 17, 2011 19:42 :
Ładny wynik . Mi tylko raz udało się NTVką zejść w trasie poniżej 4 litrów. Było tez i 6 jak praktycznie nie schodziliśmy poniżej 150 i to zawsze solo. Strach pomyśleć ile byłoby z pasażerem Skorpionwr - Sob Wrz 17, 2011 19:43 :
DorDraw to Musisz zrobić szkolenie właścicielom goladsów jak jeździć. Tych co ja znam to mówią, że 8l to norma a jak pomykają ok 1,5 -1,7 to i 9 łyknie beny - Sob Wrz 17, 2011 21:58 :
@tomeczek151 mało agresywny bo jestem świeżak, ale może przez świeżakowatość mało ekonimicznie jeżdze...
@DorDraw wypas
@reszta no to się przejmuje DorDaw - Nie Wrz 18, 2011 18:25 : Skorpionwr, ja więcej z plecakiem nie mogę jak 1,40 potem czuję takie pukanie w plecy i wcale to nie jest " mój anioł stróż " . Generalnie nie pobijam rekordów prędkości, na devi leciałem solo 1,70 a "goldasem" z plecakiem raz poleciałem 1,70 i czułem zapas mocy . Ale jak w sentencji , nie kupiłem moto by się ścigać z aniołami !!! pegazik1 - Nie Wrz 18, 2011 18:47 :
Ciężko jest porównać splanie w motocyklach gdy tak wiele czynników ma na to wpływ.
Wystaczy np. wzrost (opór powietrza) i waga kierowcy (jeden waży 70 kg drugi 110 kg). Dodatkowo rzeżba terenu, waunki pogodwe (wiatr).
Na początku w devilce mierzyłem i wychodziło mi około 5 literków przy spokojnej jeździe. DorDaw - Nie Wrz 18, 2011 20:15 :
Dobrze mówisz pegazik1, kto mnie zna osobiście wie o czym pisałem wcześniej , spalanie devi miałem na przełomie 5 litrów a np kudłaty wie że, przy jego gabarytach schodził poniżej piątki - gabaryty mają znaczenie Killu - Nie Wrz 18, 2011 20:23 :
Ja od siebie dodam, że jeszcze w zeszłym sezonie przy dynamicznej jeździe nie mogłem osiągnąć 6/100... Teraz mam tyle przy spokojnej jeździe... Co prawda warto już zajrzeć do zaworów i gaźników... Ale agresywny styl jazdy, to także bardzo relatywna sprawa kresek - Nie Wrz 18, 2011 21:26 :
Coś w tym jest Killu bo jak sam jeżdżę to od 6 dochodzi a jak z plecakiem (córka) to oscyluje w granicach 4 z groszami andrut78 - Sro Wrz 21, 2011 18:27 : beny, A jak tam zawory, gaźniki, filtry, oleje płyny ...? Piotr sq2frv - Czw Wrz 22, 2011 13:37 :
kresek napisał/a:
Coś w tym jest Killu bo jak sam jeżdżę to od 6 dochodzi a jak z plecakiem (córka) to oscyluje w granicach 4 z groszami
Potwierdzam, solo jeżdżę znacznie agresywniej i rzadko w długie trasy, średnie spalanie ok 5,8-6,2. Za to podczas wakacyjnej wyprawy Devi, mimo że obciążona 2 osobami i bagażem, na trasie 3,5kkm spalała średnio 4,9-5,2 - ten niższy wynik to na goszych drogach lub w deszczu, przy prędkościach 90-110. Stąd mój (podkreślam mój) wniosek: nie tyle obciążenie, co styl jazdy i długość przelotów decyduje o spalaniu.
Pozdrawiam grzybol - Czw Wrz 22, 2011 20:07 :
Piotr sq2frv napisał/a:
nie tyle obciążenie, co styl jazdy i długość przelotów decyduje o spalaniu.
dokladnie ! Podpisuje sie pod tym. Jak smigam do lodzi i spowrotem, to mi wychodzi zuzycie paliwka 5,8-6 litrow na 100km. Jak lece w traske z innym moto to 5,5-5,8. Ale ja to jak w JOBie, po prostu lubie ZAPIER&^%ać
Duzo zalezy od obrotow, przy ktorych zmieniamy biegi.. Dobrze jest przy 5 tysiacach. Jezeli robimy to nizej tym mniejsze zuzycie, jezeli wyzej, tym wieksze. Proste.
I uczulam, ze spalanie, to proces, a rozmawiamy o zuzyciu paliwa Juz to chyba kiedys pisalem na forum
Wiem, czepliwy jestem beny - Czw Wrz 22, 2011 20:53 :
Spoko loko, bede się martic od nowego sezonu