Forum Honda NTV

Ogólne - Stawianie NVT na centralce

Pirania - Sro Sie 17, 2011 22:07
: Temat postu: Stawianie NVT na centralce
opiszcie proszę sposób, w jaki stawiacie samodzielnie swoje motocykle na stopce centralnej, bo mi się jakoś nie udaje ( zreszta z tego co wiem, to nie tylko mi ) i moto stoi na bocznej :mrgreen: ( moto to NTV )
luke1111 - Sro Sie 17, 2011 22:24
:
Hej!
tez miałem z tym problem, jak tylko załozyłem swoją, bo nie było, to naszarpaliśmy sie z bratem jak głupi zeby zaciagnac bydle na centralke.

Sprawa jest prosta, ja robie to tak:

#1 stajesz obok moto po lewej, tam gdzie jest ten "pedał" od centrali,
#2 naciskasz na tą stopke prawą nogą, az dotknie ziemi centrala i ustawiasz moto pionowo, tak aby oba ramiona podstawki rowno dotykały gruntu,
#3 nastepnie łapiesz moto w odpowiedni sposób - ja trzymam lewą reka za kierownice, a prawą za ten pałąk do przytraczania bagaży pod miejscem dla pasażera,
#4 stajesz na tej stopce całym swoim cięzarem, jednoczesnie troche pociagajac do góry prawa reka
#5 cieszysz sie z postawionego samodzielnie motocykla.

aha. na poczatku dobrze jest wybrac jakis stabkiny grunt

jak poszperasz po jutubach to znajdzie sie tez tutorial jakis, w tej chwili nie moge sie odszukać.
andrut78 - Sro Sie 17, 2011 22:26
:
Dokładnie tak jak luke1111 opisał
kudlaty - Sro Sie 17, 2011 22:40
:
Lepiej bym tego nie opisal. Od siebie dodam, ze w przypadku Devilki ten schemat tez dziala :mrgreen: :mrgreen:
grzybol - Sro Sie 17, 2011 23:32
:
osobiscie mi sie wydaje, ze devi latwiej jest postawic na centralke, niz ntv. Ale to moje subiektywne odczucie.
DorDaw - Czw Sie 18, 2011 00:01
:
kudlaty, wszystko zależy od wypitej oranżady, .... uwierz mi da się , da się sam tak stawiam ( tylko ja ważę dwa razy więcej niż TY ) - ale wszystko przed Tobą :mrgreen:
plaqoo - Czw Sie 18, 2011 00:06
:
luke1111 ma rację. kumpel tez miał z tym problem na swojej suzuki xj600, pokazywałem mu jak to robić, ale za cholerę nie mógł załapać. pomógł mu dopiero jutub. poszperaj, bankowo coś znajdziesz
radzieckii - Czw Sie 18, 2011 00:19
:
To nie uczyli Was tego na kursie na prawo jazdy?? :shock: U nas to temat na pierwsze zajęcia i na dzień dobry każdy wrzuca na centralkę GSa (180 kg), dziewczyny też.
Ja bym tylko dodał, że obydwie ręce powinny być wyprostowane (kiera w lewo) i ciągnąć do góry. Bardzo ważne, żeby moto opierało się obydwoma nóżkami o podłoże. Można sobie pomóc prawym kolanem przytrzymując sprzęta w pionie i warto robić to na luzie.
Po skończonej operacji składamy stopkę boczną, żeby nie wbiła się później w nogę.
Istotne jest też jak potem zdejmujemy motocykl ze stopki centralnej:
1. Możemy usiąść na motocykl i bujnąć do tyłu, a następnie do przodu
2. Stojąc koło motocykla złapać oburącz kierownicę, postawić lewą nogę do przodu i przechylić motocykl na siebie, następnie popychamy rękoma do przodu i zatrzymujemy dwoma palcami przygotowanymi wcześniej na dźwigni hamulca. Jeżeli nie pochylicie moto na siebie, to może polecieć na prawą stronę i nie ma opcji, żeby go utrzymać. Podobnie przy łapaniu prawą ręką za uchwyt dla pasażera.
Przy zakupie mojej NTV wprawiłem sprzedawcę w taki zachwyt wstawiając ją sam na centralkę, że kazał mi to powtórzyć, bo on zawsze prosił ojca o pomoc :razz:
P.S. Może zmienić zagadkowy tytuł, żeby łatwiej było w wyszukiwarce potem znaleźć :wink:
Pirania - Czw Sie 18, 2011 11:46
:
zmieniłem
abrekenezar - Czw Sie 18, 2011 14:34
:
Kurcze... Ja to robię troszkę inaczej. Na pewno nie chwytam prawą ręką za "pałąk" pod siedziskiem do mocowania bagaży, siatki, etc... Podchodzę do motonga z lewej, dwie ręce na kierownicy, ustawiam maszynę do pionu, naciskam na "pedał" od centrali prawą stopą(wykorzystując ciężar ciała) i zdecydowanym ruchem ciągnę kierę -myk!-samo wskakuje na podstawkę. Zestawianie polega na popchnięciu maszyny do przodu, kontrując hamulcem przednim. A! Przy zestawianiu, prawą stopą zatrzymuję centaralną podstawkę tak, aby z rozpędu nie trzaskała o motonga. Takie moje zboczenie...
Borys - Czw Sie 18, 2011 16:07
:
Już opowiadałem tą historię na zlocie, ale nie wszyscy słyszeli/słuchali :P .
Jak kupiłem NTV-kę to też oczywiście nie umiałem jej postawić na centralkę. Na stacji benzynowej zawsze się szarpałem z nią, ciągnąłem jak głupi oburącz za kierownicę i w końcu za którymś tam razem się udawało. Pracownicy stacji mieli ubaw po pachy. Problem był, jak teren był lekko nierówny i była mała górka akurat pod podparciem centralki (koła niżej niż zwykle, trzeba wyżej wspiąć moto na podstawce). Wtedy zwykłe szarpanie i bujanie za cholerę nie pomagało. Dodam, że nie mam wagi 5-ciu owczarków niemieckich, więc raczej ciężko jest mi brać NTV-kę siłą na masę :) .
Sposób jest zatem banalny, zdradził mi go chyba kolega z Wrocka (Ogniki), a Wy go tu poniekąd też opisujecie innymi słowami. Oprócz nadepnięcia na pedał podstawki należy lekko unieść tył motocykla. Tym mocniej im wyżej trzeba wspiąć moto na centralce w stosunku do stanu w jakim się znajduje stojąc na kołach (w zależności od geometrii terenu, obładowania bagażami itd). Wcześniej łapałem dwoma palcami za stelaże do mocowania bagaży pod zadupkiem (do nich mam przykręcony stelaż kufra centralnego). Po zamontowaniu sakw Oxforda praktycznie cały zadupek mam zakryty, więc nauczyłem się łapać prawą ręką za lewy tylny podnóżek pasażera. Sprawa jest banalna, nawet wątła blondynka po wyczerpującym numerku na pieska da sobie z tym radę :) . Wyzwaniem jest postawić moto centralką na czymś wyższym, na desce czy innym twardym wzniesieniu (ćwiczyliśmy to na zlocie). Wtedy bez wyraźnego uniesienia tyłu prędzej się skichamy i osmarkamy niż postawimy nasze szanowne wozidło na podstawce...
Tyle teorii, pozostaje tylko teraz ćwiczyć, ćwiczyć i... i się napić :) .

Co do trzaskającej centralki przy składaniu. Jak nie masz odbojnika gumowego zamocowanego na stosownym uchu w puszce tłumika to będzie stukać, podobnie gdzieś na większych wybojach. Zapewne można oryginalny odbojnik założyć nabywając go zawczasu drogą kupna, wyłudzenia, gwałtu czy innego wymuszenia.
Ja sobie wykroiłem go z kawałka twardej gumy (sam nie wiem skąd ją wziąłem), przewierciłem i zamocowałam na śrubę do tego ucha w puszce tłumika. Teraz centralka puszczona swobodnie składa się miękko i bez trzasku. Polecam!
fragles - Czw Sie 18, 2011 16:42
:
Mnie na kursie nikt nie uczył. Sam brałem i męczyłem się na podwórku.
Nic na siłę, ja staje prostopadle do motocykla, upewniam się najpierw, że centrala elegancko i równo dotyka podłoża. Lewą dłoń mam na kierownicy, prawą na uchwycie pasażera. Depnięcie na centralkę, lekkie ale zdecydowane pociągnięcie za kierownice i pchnięcie uchwytu i zrobione. Ważę niecałe 70 kilo i stawiam na centralkę w parę sekund.
Ważne żeby centrale deptać prostopadle w kierunku podłoża. Najlepiej po prostu stanąć wyprostowanym i depnąć jak na papierosa. Wtedy motocykl podnosi się lekko do góry - i sru. Na początku męczyłem się z centralką jak koń na orce, trzeba chwycić metodę!
Pirania - Czw Sie 18, 2011 21:07
:
hehehe no i mądrych warto poczytać, dwa podejścia i moto stoi na centralce jak ta lala, u mnie działa opcja z uniesieniem za tylny uchwyt, pięknie to wygląda :)
sgtcop13 - Czw Sie 18, 2011 21:31
:
Jak się ma 96 kg to najlepszy sposób stanąć na łapie od centralki i jedna rączką z czuciem szarpnąć za uchwyt z tyłu do góry. Sama maszyna wskakuje na centralkę. Po co ciągnąć za kierownicę ???
No i mamy jedną ręke wolną, możemy nią machać do napalonych lasek :mrgreen:
Pirania - Czw Sie 18, 2011 21:34
:
96 ? pracę masz siedzącą ? :lol: :lol: :lol:
mariov8 - Czw Sie 18, 2011 22:36
:
Sorki chłopaki ale....
najlepiej nauczyć śię stawiać NTV na centralke zdejmujc boczną nóżke :razz: :razz:
Ja uczyłem się na Wsk którą mam do dziś potem było na prawku jak stawiać moto na centralnym a potem twarda szkoła na Junaku :mrgreen: :mrgreen:
Przy Ntv sam zakładałem sobie centralną podstawke gdyż jak kupiłem to nie miała wcale.Jaka radość była jak stanęła :mrgreen: ,no i rozczarowanie gdyż przednie koło miało iść do góry a nie tylne hahaha :lol: :grin:
Trzeba chcieć to się uda....
abrekenezar - Pią Sie 19, 2011 00:16
:
A ja tam wcale nie szarpię za kierownicę... Przy 105 kg wagi na łapie centralki, wystarczy jedynie zdecydowany ruch(nie szarpanie) i pyk-jak po maśle. Ale oczywiście w dniu jutrzejszym wypróbuję w/w metodę, gdyż wydaje mi się ona jak najbardziej prawidłowa(wnioskując po Waszych wpisach). Ach i Borys-nie to, że mnie to trzaska(guma nadal tam jest)-źle się wysłowiłem. Po prostu z tym mam fibzia i tak se wole tą prawą szkitę podłożyć... Ot fetysz taki :twisted:
Borys - Pią Sie 19, 2011 10:49
:
Dodam tylko, że mój Awoczek wcale tak chętnie na centralkę nie wskakuje. Podobnie rzecz się ma pewnie w Junaku...
Trzeba solidnie złapać za odwłok i podnieść go do góry. Technika ta sama, tylko więcej krzepy trzeba użyć. A do lasek macham nie w trakcie a po :P
Parabiker - Pią Sie 19, 2011 11:18
:
Ja tam mam nieco ponad 70 kg (no może troszkę więcej niż nieco) i powiem szczerze, że nie mam najmniejszego problemu z postawieniem na centralkę. Zauwazyłem jednak już na samym początku przygody z tym motocyklem, że o ile wszystkie poprzednie stawiałem uzywając lewej nogi bo tak wygodniej to w tym przypadku trzeba stanąć prawą pionowo w dół dociskając tą wajhę od centralki jednoczesnie trzymając prawą ręką za tył motocykla. Wtedy tworzą sie dwignie i prawa ręka samoistnie ciagnie tył moto do gory a noga pcha centralke w dół i moto samo wskakuje. Zauwazyłem że zrobienie tego lewą nogą też daje efekt ale trzeba sie duzo bardziej namęczyć.
sitars - Sob Sie 20, 2011 15:00
:
Czołem
Przypomnę tylko, że oryginalne (może nieoryginalne też) stelaże do NTV, mają taką gumowaną, składaną wajchę używaną przy podnoszeniu okufrowanego moto.
Pozdrawiam
Borys - Sob Sie 20, 2011 20:55
:
Ogniki miał taką wajchę w swoich stelażach, było to chyba Hepco&Becker...
andrut78 - Sob Sie 20, 2011 21:03
:
Ja też taką mam :D bardzo przydatna przy podnoszeniu objuczonego moto.
cinek - Czw Sie 25, 2011 22:14
:
Wydawało mi się, że mam oryginalny stelaż Hepco&Becker ale wajchy żadnej nie ma. Mimo to sam stelaż pomaga w podniesieniu moto.
Pirania - Czw Sie 25, 2011 22:21
:
Parabiker, pomysł super, nauczyłem się i moto wskakuje na centralkę jak piłeczka :D , dzięuję wszystkim za porady.
abrekenezar - Pią Sie 26, 2011 00:28
:
OK. Też przećwiczone. Muszę przyznać, że w/w sposób jest całkiem niczego sobie... Powiem szczerze troszkę ćwiczeń i zmieniam taktykę w stawianiu moto na centralną podstawkę. Podziękować!
Parabiker - Pią Sie 26, 2011 10:44
:
Ja tylko napisałem prawie to samo co koledzy wcześniej bo tak naprawdę innego sposobu nie ma. Chodziło mi tylko o to żeby nie ciągnąć prawej ręki. Wystarczy stanąć prostopadle do moto, złapać wyprostowaną prawą ręką za tył i prawą nogą stanąć na dźwigni centralki. Fizyka zrobi resztę. Prawa ręka samoistnie (bezwiednie) ciągnie wtedy tył moto lekko do góry tyle ile trzeba i wcale nie musimy się na tym skupiać. Lewą ręką czasem trzymam za kierownicę, żeby utrzymać moto w pionie ale nie można też ciągnąć za kierownicę bo wtedy będzie lipa. Ja niestety zawsze muszę stawiać moto na centralce ze względu na bezpieczeństwo moich córek i teraz wydaje mi się, że wiekszej siły używam, żeby zepchnąć Devi z centralki niż postawić. Nie ma co za bardzo kombinować bo jak to zwykle bywa najprostsze rozwiązania są najlepsze.
cinek - Pią Sie 26, 2011 12:00
:
Ja nie zapomnę miny kolesia od którego kupowałem NTV. Twierdził, że samemu nie da się jej postawić na centralkę. Ja jestem raczej drobnym człowiekiem, więc jego zdziwienie było ogromne, kiedy podszedłem i jednym ruchem moto stało na centralce :mrgreen:
sitars - Pią Sie 26, 2011 14:50
:
cinek napisał/a:
Wydawało mi się, że mam oryginalny stelaż Hepco&Becker ale wajchy żadnej nie ma. Mimo to sam stelaż pomaga w podniesieniu moto.


I bardzo dobrze, bo ta wajcha jest brzydka ;)

Pozdrawiam
DorDaw - Pią Sie 26, 2011 22:52
:
Panowie jak w temacie - już pewnie wiecie że sprzedaję moją Devi, ale kupiłem dzisiaj Goldasa i od razu go na centralkę postawiłem - wot i co - technika .
Trening czyni mistrza :twisted: :twisted: :twisted: